Żużel. Premiership. Pierwsze zwycięstwo Panter. Doskonały Scott Nicholls [RELACJA]

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Marcin Inglot / Na zdjęciu: Scott Nicholls
WP SportoweFakty / Marcin Inglot / Na zdjęciu: Scott Nicholls
zdjęcie autora artykułu

Pojedynek Peterborough Panters z King's Lynn Stars zapowiadał się na całkiem wyrównany, bowiem mierzyły się zespoły jadące jak dotąd bardzo słabo w Premiership. Jednak jak się okazało, tego dnia gospodarzy różniła od gości różnica klas (58:32).

Widząc dotychczasowe występy obu ekip w tegorocznym sezonie Premiership wydawało się, że prezentują one podobny poziom. Jednakże na torze okazało się, iż jest pomiędzy nimi prawdziwa różnica poziomów. "Pantery" w końcu odpaliły i pokazały, że mają w sobie pazur, który może jeszcze wiele razy skaleczyć inne zespoły.

Drużyna z Peterborough cechuje się tym, że jest bardzo doświadczona i dzisiaj to doświadczenie zaprocentowało. Płatny komplet zdobył Scott Nicholls, który tego dnia dla rywali był nieuchwytny. Bardzo dobrze spisali się również Ulrich Oestergaard (11 punktów) oraz Hans Andersen (10 punktów). Natomiast o sporym pechu może mówić Chris Harris. Popularny Brytyjczyk w pierwszych dwóch biegach miał sporo pecha, jednak w ostatnich występach pokazał charakterystyczną dla niego klasę.

Wśród gości najlepiej spisali się Thomas Joergensen oraz Richard Lawson, którzy zdobyli po 10 "oczek". Nie mieli jednak oni wsparcia w swoich kolegach z zespołu. Szczególnie warto zwrócić uwagę na katastrofalna formę Erika Rissa. Niemiec do tej pory był solidnym punktem "Gwiazd", natomiast w poniedziałek nie zdobył ani jednego punktu. Punktacja:

Peterborough Panthers - 58 pkt. 1. Bjarne Pedersen - 5+3 (1*,0,2*,2*) 2. Hans Andersen - 10 (2,2,3,3) 3. Michael Palm Toft - 9 (3,3,1,2) 4. Scott Nicholls - 13+2 (2*,2*,3,3,3) 5. Chris Harris - 6 (u/w,d,3,3) 6. Jordan Palin - 4+1 (2*,1,-,0,1) 7. Ulrich Oestergaard - 11+2 (3,3,2*,2*,-,1)

Kings Lynn Stars - 32 pkt. 1. Erik Riss - 0 (0,0,0,0) 2. Ricky Wells - 6 (3,1,1,d,1) 3. Thomas Joergensen - 10 (d,3,3,1,3,0) 4. Lewis Kerr - Z/Z 5. Richard Lawson - 10+1 (2,1,2*,2,1,2) 6. Connor Mountain - 1 (0,-,0,1,0) 7. Tyron Proctor - 5+1 (1,1*,1,0,2)

Bieg po biegu: 1. Wells, Andersen, Pedersen, Riss - 3:3 - (3:3) 2. Oestergaard, Palin, Proctor, Mountain - 5:1 - (8:4) 3. Palm Toft, Nicholls, Wells, Joergensen (d) - 5:1 - (13:5) 4. Oestergaard, Lawson, Proctor, Harris (u/w) - 3:3 - (16:8) 5. Palm Toft, Nicholls, Wells, Riss - 5:1 - (21:9) 6. Joergensen, Andersen, Lawson, Pedersen - 2:4 - (23:13) 7. Joergensen, Lawson, Palin, Harris (d) - 1:5 - (24:18) 8. Andersen, Oestergaard, Proctor, Wells (d) - 5:1 - (29:19) 9. Nicholls, Lawson, Palm Toft, Mountain - 4:2 - (33:21) 10. Andersen, Pedersen, Joergensen, Proctor - 5:1 - (38:22) 11. Harris, Oestergaard, Wells, Riss - 5:1 - (43:23) 12. Joergensen, Palm Toft, Mountain, Palin - 2:4 - (45:27) 13. Harris, Pedersen, Lawson, Riss - 5:1 - (50:28) 14. Nicholls, Proctor, Palin, Mountain - 4:2 - (54:30) 15. Nicholls, Lawson, Oestergaard, Joergensen - 4:2 - (58:32)

Zobacz także: Cieślak wskazuje problemy ROW-u Zobacz także: Wrocław znów zorganizuje Grand Prix

ZOBACZ WIDEO Piotr Pawlicki mówi o chaosie i braku pewności siebie

Źródło artykułu:
Komentarze (0)