Żużel. Grand Prix Polski. Poznaliśmy listy startowe turniejów we Wrocławiu

WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Maciej Janowski w kasku niebieskim
WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Maciej Janowski w kasku niebieskim

Lipiec zakończy się dwoma turniejami o Grand Prix Polski. We Wrocławiu w piątek i sobotę zmagania z udziałem najlepszych na świecie. Poznaliśmy listy startowe obu wydarzeń. Liderowi klasyfikacji, Maciejowi Janowskiemu przypadły: "10" i "15".

Tegoroczny cykl Grand Prix rozpoczął się przed dwoma tygodniami w czeskiej Pradze, gdzie zwyciężyli Maciej Janowski i Artiom Łaguta. Dwie kolejne rundy będą mieć miejsce 30-31 sierpnia we Wrocławiu. Na Stadionie Olimpijskim ścigano się w takim trybie już przed rokiem, gdzie także najlepsza okazywała się wspomniana wyżej dwójka. Z tą różnicą, że w odwrotnej kolejności.

W czwartek poznaliśmy listy startowe obu turniejów Grand Prix Polski. Lider klasyfikacji, którym jest Janowski, wystąpi z numerami 10 i 15. Z wiceliderem Łagutą w piątek spotka się już w pierwszej serii zawodów. W sobotę natomiast w ostatnim rozdaniu.

Indywidualny mistrz świata Bartosz Zmarzlik wylosował numery 14 i 4, Krzysztof Kasprzak 4 i 6, z kolei jadący z "dziką kartą" Gleb Czugunow dwukrotnie wystąpi z numerem startowym 9. Rosjanin z polskim paszportem to jedyny zawodnik z całej szesnastki, który jednego i drugiego dnia będzie startować w fazie zasadniczej z tych samych pól.

Przypomnijmy, że rezerwowymi w stolicy Dolnego Śląska będą w piątek i sobotę Tobiasz Musielak i Bartłomiej Kowalski. Arbitrem obu wydarzeń będzie Craig Ackroyd z Wielkiej Brytanii.

ZOBACZ WIDEO Lindgren wbija szpilę Madsenowi. Rozmowa ze Świderskim? Bez komentarza

Lista startowa GP Polski we Wrocławiu - runda 3. (piątek 30 lipca):

1. Leon Madsen (Dania)
2. Tai Woffinden (Wielka Brytania)
3. Jason Doyle (Australia)
4. Krzysztof Kasprzak (Polska)
5. Oliver Berntzon (Szwecja)
6. Robert Lambert (Wielka Brytania)
7. Anders Thomsen (Dania)
8. Matej Zagar (Słowenia)
9. Gleb Czugunow (Polska)
10. Maciej Janowski (Polska)
11. Artiom Łaguta (Rosja)
12. Martin Vaculik (Słowacja)
13. Emil Sajfutdinow (Rosja)
14. Bartosz Zmarzlik (Polska)
15. Fredrik Lindgren (Szwecja)
16. Max Fricke (Australia)

17. Tobiasz Musielak (Polska)
18. Bartłomiej Kowalski (Polska)

Lista startowa GP Polski we Wrocławiu - runda 4. (sobota 31 lipca):

1. Tai Woffinden (Wielka Brytania)
2. Fredrik Lindgren (Szwecja)
3. Max Fricke (Australia)
4. Bartosz Zmarzlik (Polska)
5. Martin Vaculik (Słowacja)
6. Krzysztof Kasprzak (Polska)
7. Emil Sajfutdinow (Rosja)
8. Jason Doyle (Australia)
9. Gleb Czugunow (Polska)
10. Artiom Łaguta (Rosja)
11. Leon Madsen (Dania)
12. Anders Thomsen (Dania)
13. Matej Zagar (Słowenia)
14. Oliver Berntzon (Szwecja)
15. Maciej Janowski (Polska)
16. Robert Lambert (Wielka Brytania)

17. Tobiasz Musielak (Polska)
18. Bartłomiej Kowalski (Polska)

CZYTAJ WIĘCEJ:
Zmarzlik ze złotem w Grand Prix? Ermolenko: To byłoby naprawdę ekscytujące [WYWIAD]
Łaguta mówi o sytuacji w Grand Prix i swojej przyszłości w Betard Sparcie [WYWIAD]

Komentarze (6)
avatar
Henryk Medialny
30.07.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Stacja N-sport zapraszała widów na piątek, na godz. 18,30 o której to miała się rozpocząć III runda Grand Prix Polski na żużlu. Transmisji nie było. Znów kibice ( po raz kolejny ) zos Czytaj całość
avatar
Druit
30.07.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
dobrze że te zawody będzie prowadził arbiter z Wielkiej Brytanii nie będzie nikogo faworyzował i starty będą normalne bez Nano i Micro Ruchów Demskiego , aczkolwiek dywagacje będą nieuniknion Czytaj całość
avatar
MolonLabe
29.07.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
@Gueniu masz to jak w banku kolego, zrobimy :) Mamy tam taką reprezentację, że dla nas to jak mecz ligowy. Będziemy robić oczywiście jeszcze inne okropieństwa ;) 
avatar
kokersi
29.07.2021
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Najważniejsze żeby wgrali a co tam krzyczą to chooj kogo obchodzi. A jak tam memoriałek Edka Jancarza? udał się? 
avatar
Gueniu
29.07.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ciekawy jestem czy kibicie wrocławscy znowu zrobią z siebie pośmiewisko okrzykami wutees, wutees w momencie gdy bedzie wygrywał janowski czy artiom?