Uzyskana odpowiedź była niezwykle lakoniczna i nie nawiązała w żaden sposób do przyszłości obiektu. Obecnie czynione są starania, aby tą sprawą zajęła się sejmowa Komisja Administracji i Spraw Wewnętrznych.
W odpowiedzi na interpelację poselską Mariusz Kamiński, Minister Koordynator Służb Specjalnych poinformował:
- Za nieuprawnioną należy uznać sugestię o przyzwoleniu na niszczenie obiektu od prawie ośmiu lat, ponieważ niezwłocznie po przejęciu we władanie nieruchomości, ABW przystąpiła do niezbędnych działań związanych z pracami naprawczymi, przeglądami technicznymi, pracami zabezpieczającymi i innymi czynnościami związanymi z zagospodarowaniem terenu.
Trudno jednak zgodzić się z tą opinią, skoro na obiekcie zaprzestano nawet regularnego koszenia trawy czy bronowania toru. Wejście na obiekt w celu sprawdzenia stanu technicznego nawierzchni w dalszym ciągu jest niemożliwe ze względu na brak zgody ABW, które trwały zarząd nad nieruchomością sprawuje od września 2019 roku.
Poseł Tadeusz Tomaszewski postanowił skierować sprawę do sejmowej Komisji Kultury Fizycznej i Sportu. Niestety, członkowie tej komisji uznali, że tematyka sprawy jest bardziej odpowiednia dla innej jednostki, niezwiązanej bezpośrednio ze sportem.
Po przerwie wakacyjnej poseł Tomaszewski będzie rozmawiał na ten temat z przewodniczącej Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych, Wiesławem Szczepańskim. Celem jest włączenie przedmiotowej sprawy do pracy właśnie tej komisji. Cała sytuacja pokazuje także, że sprawa stadionu Gwardii w Warszawie jest dzisiaj w dużo większym zakresie sprawą urzędową niż sportową.
Zobacz także:
- Betard Sparta Wrocław przedstawiła sztab szkoleniowy na przyszły sezon!
- Jewgienij Sajdullin najlepszym juniorem Rosji. Zawodnik Wilków Krosno na podium
ZOBACZ WIDEO Martin Vaculik mówi o zdrowiu. Zawodnik Stali Gorzów wraca na tor