Noty dla zawodników Arged Malesy Ostrów:
Nicolai Klindt 2+. Podobnie jak w poprzednich meczach Duńczyk nie zdołał pokazać pełni swoich możliwości. Przebłysk dobrej jazdy miał w trzeciej serii startów, kiedy dowiózł do mety podwójne zwycięstwo. Mimo to był najsłabiej punktującym zawodnikiem gospodarzy.
Tomasz Gapiński 5+. Fantastyczna jazda w wykonaniu tego doświadczonego zawodnika. W całym spotkaniu przegrał tylko raz, kiedy lepszy od niego okazał się Oliver Berntzon.
Oliver Berntzon 5. Uczestnik cyklu Grand Prix przegrał w biegu otwierającym mecz - stracił w nim sporo do duetu rywali. Później odnalazł prędkość na trasie, dołożył do tego niezłe starty i nikt nie był w stanie go już wyprzedzić.
ZOBACZ WIDEO Żużel. Jak wybierany jest wyścig sezonu? Tomasz Dryła wyjaśnia
Patrick Hansen 5. Pokonywanie liderów gości nie stanowiło dla niego żadnego problemu. Podobnie jak Berntzon w niedzielę przegrał tylko raz, czym po raz kolejny udowodnił, że jest najlepszym zawodnikiem U24 w lidze.
Grzegorz Walasek 4. Piekielnie szybki w początkowej fazie spotkania, o czym świadczy najlepszy czas wykręcony przez tego doświadczonego zawodnika. W końcówce 45-latek stracił punkty po tym jak zaatakował Tobiasza Musielaka i został wykluczony za stworzenie niebezpiecznej sytuacji.
Jakub Krawczyk 5. Fenomenalny występ. Niewiele brakowało, a zmagania w Ostrowie ukończyłby z kompletem punktów. Imponująca była jego postawa w czwartym biegu, kiedy bez pardonu powstrzymał zapędy Mateusza Szczepaniaka, a także w ósmym, gdy skutecznie pomógł Grzegorzowi Walaskowi.
Sebastian Szostak 2+. Na dystansie prezentował się całkiem nieźle, choć podkreślić należy, że udało mu się pokonać tylko Aleksa Rydlewskiego.
Jakub Poczta bez oceny. Młodzieżowiec nie pojawił się w niedzielę na torze.
Noty dla zawodników Cellfast Wilków Krosno:
Tobiasz Musielak 3. W rundzie zasadniczej poprowadził swój zespół do wygranej w Ostrowie, tym razem w starciu z rywalami był bezradny - nie licząc pierwszego biegu, w którym zdeklasował duet Berntzon-Klindt.
Vaclav Milik 3-. Nie zdołał w Ostrowie wygrać żadnego wyścigu, a mimo to został najskuteczniejszym zawodnikiem swojej drużyny. W jego jeździe brakowało błysku, a Cellfast Wilki biegi z jego udziałem przegrały aż 11:25.
Patryk Wojdyło 2+. Zaskoczył na otwarcie, kiedy wywalczył pewne biegowe zwycięstwo. Później jednak zdecydowanie spuścił z tonu i do końca zawodów nie pokonał żadnego rywala.
Mateusz Szczepaniak 1. Bohater meczów półfinałowych był najsłabszym ogniwem swojego zespołu w finale. W pierwszym starcie dwoił się i troił, ale nie znalazł sposobu na wyprzedzenie umiejętnie broniącego się Jakuba Krawczyka.
Andrzej Lebiediew 2+. Co prawda zapisał na swoim koncie dwa biegowe zwycięstwa, ale w ostatecznym rozrachunku krośnianom mocno zabrakło jego punktów. Aż trzy razy minął linię mety na końcu stawki, co nie zdarzało mu się zbyt często.
Kamil Marciniec 1. Miał być wzmocnieniem formacji juniorskiej, ale jego pierwszy występ w barwach Wilków okazał się niewypałem.
Aleks Rydlewski 1. W biegu juniorskim próbował trzymać dystans do Sebastiana Szostaka, ale to nie wystarczyło. Czeka go jeszcze dużo nauki.
Jan Kvech bez oceny. Podobnie jak Jakub Poczta nie pojawił się na torze.
SKALA OCEN:
6 - fenomenalnie
5 - bardzo dobrze
4 - dobrze
3 - przeciętnie
2 - słabo
1 - bardzo słabo
Czytaj także:
- Prezes Cellfast Wilków o meczu w Ostrowie: Potrzebujemy cudu. Ekstraliga? Mieliśmy zielone światło
- Waldemar Górski komentuje wysokie zwycięstwo Arged Malesy. Padły zaskakujące słowa