Łotysze uczynili milowy krok w stronę finału I ligi. Tak wysoka wygrana nie jest jednak jeszcze gwarantem awansu, gdyż w rundzie zasadniczej Lokomotiv przegrał w Rzeszowie jeszcze wyżej niż zwyciężył u siebie.
Gospodarzy do wygranej poprowadzili bracia Artiom i Grigorij Lagutowie (komplety punktów) oraz Maksim Bogdanow, Andriej Korolew i Roman Povazhny (były zawodnik Marmy). Dla gości najwięcej (11 pkt.) zdobył Mikael Max.
Dominacja Lokomotivu nie podlegała żadnej dyskusji. Gospodarze wygrali podwójnie aż 9 biegów. Po nocnych opadach deszczu w Daugavpils, organizatorzy przygotowali bardzo dobry tor, na którym nie brakowało dobrego ścigania. Już po czterech biegach Lokomotiv prowadził 16:8. W trzecim wyścigu prowadził Maciej Kuciapa, ale na drugim łuki wyprzedzili go Andriej Korolew i Jewgienij Karawackis i dowieźli do mety 5 punktów. W czwartej gonitwie Roman Povazhny nieprzepisowo zablokował atak Dawida Lamparta, w efekcie czego rzeszowianin upadł. Rosjanin z polskim paszportem został słusznie wykluczony z powtórki. W powtórce znów upadł Lampart, tym razem na pierwszym łuku. Sędzia nie zdecydował się tym razem na wykluczenie. W finalnej odsłonie tego biegu prowadził Lampart, ale na mecie trzeciego okrążenia wyprzedził go Maksim Bogdanow i mieliśmy remis.
Wyścigi 5-7 to totalna dominacja gospodarzy, którzy odnieśli trzy podwójne zwycięstwa. W biegach tych nie brakowało walki, w siódmej gonitwie ładnie rywalizowali Grigorij Laguta z Dawidem Lampartem, ale rzeszowianinowi przeszkodził defekt motocykla.
Wiele działo się w dziesiątej gonitwie. Najpierw na pierwszym wirażu upadł Dawid Lampart i został wykluczony z powtórki. W drugiej odsłonie tego biegu Jewgienij Karawackis zaatakował Dawida Stachyrę i obaj zawodnicy uderzyli w bandę. Wykluczony został zawodnik gospodarzy. W kolejnej powtórce Stachyra pokonał Korolewa i Marma Hadykówka odniosła jedyne w tym meczu drużynowe zwycięstwo 3:2.
Trener gości Dariusz Śledź już po piątym biegu mógł skorzystać ze złotej rezerwy taktycznej. Zdecydował się jednak na to dopiero w 14. gonitwie i posłał do boju Mikaela Maxa. Szwed nie miał jednak najmniejszych szans w starciu z Artiomem Lagutą i Romanem Povazhnym, którzy już po starcie uciekli parze gości. Max zatem tylko podwoił jeden punkt. Rzeszowian w ostatniej gonitwie "dobili" podwójnie Grigorij Laguta i Andriej Korolew.
Rewanż w Rzeszowie odbędzie się już w najbliższą niedzielę.
Marma Hadykówka Rzeszów
1. Mikael Max (2,1,3,2,2!,1) 11
2. Paweł Miesiąc (1*,0,1,0,2,0) 4+1
3. Maciej Kuciapa (1,0,1,1*,1) 4+1
4. Łukasz Kret (0,-,-,-) 0
5. Dawid Stachyra (1,1,3,d,0) 5
6. Dawid Lampart (1,2,d,0,w,d) 3
7. brak zawodnika
8. brak zawodnika
Lokomotiv Daugavpils
9. Grigorij Laguta (3,2*,2*,3,3) 13+2
10. Leonid Paura (0,-,-,-) 0
11. Andriej Korolew (3,3,2,1,2*) 11+1
12. Jewgienij Karawackis (2*,-,w,-) 2+1
13. Roman Povazhny (w,2*,2,3,2*) 9+2
14. Maksim Bogdanow (2*,3,3,1*,3) 12+2
15. Artiom Laguta (3,2*,3,2*,3) 13+2
16. Wiaczesław Gieruckis (3,0) 3
Bieg po biegu:
1. (71.52) A.Laguta, Bogdanow, Lampart 5:1
2. (71.60) G.Laguta, Max, Miesiąc, Paura 3:3 (8:4)
3. (73.35) Korolew, Karawackis, Kuciapa, Kret 5:1 (13:5)
4. (72.28) Bogdanow, Lampart, Stachyra, Povazhny (w/su) 3:3 (16:8)
5. (71.22) Korolew, A.Laguta, Max, Miesiąc 5:1 (21:9)
6. (71.20) Bogdanow, Povazhny, Miesiąc, Kuciapa 5:1 (26:10)
7. (71.60) Gieruckis, G.Laguta, Stachyra, Lampart (d2) 5:1 (31:11)
8. (70.77) Max, Povazhny, Bogdanow, Miesiąc 3:3 (34:14)
9. (70.85) A.Laguta, G.Laguta, Kuciapa, Lampart 5:1 (39:15)
10. (71.74) Stachyra, Korolew, Karawackis (w/su), Lampart (w/u) 2:3 (41:18)
11. (70.75) Povazhny, Miesiąc, Kuciapa, Gieruckis 3:3 (44:21)
12. (71.05) Bogdanow, Max, Korolew, Lampart (d) 4:2 (48:23)
13. (70.08) G.Laguta, A.Laguta, Kuciapa, Stachyra (d) 53:24
14. (70.05) A.Laguta, Povazhny, Max (!), Miesiąc 5:2 (58:26)
15. (70.28) G.Laguta, Korolew, Max, Stachyra 5:1 (63:27)
Widzów: ok. 4 tys.
NCD: 70.05 w biegu 14. Artiom Laguta
Sędziował: Jerzy Najwer (Gliwice)
Startowano wg II zestawu