Żużel. GP Polski. Zmarzlik osłodził sobie przegrany bój o złoto. Kolejny dobry występ Janowskiego [NOTY]

WP SportoweFakty / Michał Chęć / Na zdjęciu: Bartosz Zmarzlik przed Artiomem Łagutą
WP SportoweFakty / Michał Chęć / Na zdjęciu: Bartosz Zmarzlik przed Artiomem Łagutą

Bartosz Zmarzlik wygrał ostatni tegoroczny turniej Grand Prix, jednak nie zdołał dogonić Artioma Łaguty w klasyfikacji generalnej. Reprezentant Polski ostatecznie zdobył więc srebrny medal IMŚ. Kolejny dobry występ zanotował Maciej Janowski.

[b]

Noty dla reprezentantów Polski po drugim turnieju GP w Toruniu:[/b]

Bartosz Zmarzlik 6. Zrobił tego dnia wszystko co mógł, jednak to nie wystarczyło, aby odrobić stratę do Artioma Łaguty. Co prawda dwukrotny indywidualny mistrz świata nie zdominował tych zawodów, a w kilku biegach brakowało mu szybkości, jednak cały czas punktował na dobrym poziomie. W wielkim finale nie dał rywalom żadnych szans, czym nieco osłodził sobie przegraną rywalizację o tytuł. Udanie więc zakończył tegoroczne zmagania w cyklu Grand Prix, choć sam czuje pewnie lekki niedosyt. Trzeba natomiast przyznać, że Rosjanin był w tym roku po prostu lepszy.

Maciej Janowski 5+. W piątkowych zawodach udało mu się stanąć na podium, ale nie układały się one od początku po jego myśli, bowiem dopiero w ich końcowej fazie był w stanie wejść na najwyższe obroty. W sobotni wieczór było zgoła inaczej, ponieważ imponował już od drugiej serii. Śmiało można stwierdzić, że zaprezentował jedną z najlepszych wersji samego siebie - dobry na starcie, konkretny i szybki na trasie. Wydaje się, że z tego występu mógł wycisnąć jeszcze więcej, natomiast miejsce na podium i tak jest zadowalającym wynikiem. Ostatni tegoroczny weekend z Grand Prix z pewnością może zaliczyć do udanych.

Paweł Przedpełski 3-. Pewnie nie tak wyobrażał sobie ten turniej. Spisał się nieco słabiej niż dzień wcześniej i sporo brakowało mu do najlepszych. Zawody zakończył na 11. miejscu, co nie jest powodem do wstydu, ale na pewno liczył, że uda mu się wjechać do półfinału. Szans na to pozbawił się jednak już w czwartej serii. Miejmy nadzieję, że wyciągnie wnioski i w przyszłym roku pokaże się ze zdecydowanie lepszej strony, już jako stały uczestnik cyklu.

Krzysztof Kasprzak 2. Niestety na zakończenie swojej przygody z Grand Prix zaprezentował się tak, jak w większości tegorocznych turniejów. Wolny, zagubiony i punktujący na kiepskim poziomie.

SKALA OCEN:
6 - fenomenalnie
5 - bardzo dobrze
4 - dobrze
3 - przeciętnie
2 - słabo
1 - bardzo słabo

Zobacz także:
Bartosz Zmarzlik poczuł krew. Piękne słowa Polaka o nowym mistrzu świata
Bartosz Zmarzlik oddał koronę. Artiom Łaguta wdrapał się na żużlowy szczyt [RELACJA]

ZOBACZ WIDEO Żużel. Subiektywny ranking PGE Ekstraligi. TOPlista 18. kolejki

Komentarze (3)
avatar
Andy Stal
4.10.2021
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Dobre sobie! Maciuś się utrzymał i to jest jego wielki sukces. A gdzie są ci wszyscy eksperci co to po pierwszych turniejach GP wieszali mu już złoty medal na szyi? Janowski jest po prostu prze Czytaj całość
avatar
S.G.M-cz
3.10.2021
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
SpartyFan-Naprawde czapki z glow,kolejny sredniak,ktory tylko potrafi sie utrzymac w GP,ktory to juz sezon?10 jak sie nie myle i medalu brak,chocby brazu i zachwyt nad nim bo sie utrzymal,lepei Czytaj całość
avatar
SpartyFan
3.10.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Maciek kolejny raz poprawnie pojechał w GP i utrzymał się na kolejny sezon. Niewielu polskich zawodników było na to stać. Dlatego czapki z głów i powodzenia w 2022!!!