Żużel. Rewelacyjny Mikkel Michelsen wygrał 48. Memoriał Idzikowskiego i Czernego [RELACJA]

WP SportoweFakty / Michał Chęć / Na zdjęciu: Mikkel Michelsen
WP SportoweFakty / Michał Chęć / Na zdjęciu: Mikkel Michelsen

W niedzielę w Częstochowie odbył się 48. Memoriał Bronisława Idzikowskiego i Marka Czernego. Zwyciężył Mikkel Michelsen, a podium uzupełnili juniorzy Eltrox Włókniarza, Jakub Miśkowiak oraz Mateusz Świdnicki.

W tym artykule dowiesz się o:

[b]

[/b]W tym roku ostatnia impreza żużlowa zaplanowana została w Częstochowie. W niedzielne popołudnie odbył się 48. Memoriał Bronisława Idzikowskiego i Marka Czernego. Na starcie pojawili się przede wszystkim zawodnicy miejscowego Eltrox Włókniarza Częstochowa z Leonem Madsenem i Indywidualnym Mistrzem Świata Juniorów, Jakubem Miśkowiakiem na czele. Ponadto pojawił się również mistrz Europy, Mikkel Michelsen.

Organizatorzy przed rozpoczęciem zawodów poinformowali, że czwarty bieg będzie Memoriałem Lee Richardsona. W jego obsadzie znalazła się dwójka miejscowych, Bartosz Smektała i Mateusz Świdnicki, były zawodnik Eltrox Włókniarza, Paweł Przedpełski oraz przyszłoroczny uczestnik cyklu Speedway Grand Prix, Mikkel Michelsen. Faworytem wyścigu był Duńczyk, który wygrał walkę na łokcie z wychowankiem eWinner Apatora Toruń i uciekł do przodu, wygrywając swoją pierwszą gonitwę.

Po dwóch seriach niepokonany był Rohan Tungate, nowy nabytek Marwis.pl Falubazu Zielona Góra. Australijczyk pokazał się z dobrej strony na tle zawodników startujących w PGE Ekstralidze. W pierwszym wyścigu wyprzedził Jakuba Miśkowiaka oraz Mateja Zagara, a w kolejnym Mikkela Michelsena, dla którego było to jedyna strata punktów w całych zawodach.

Po przerwie Tungate w swoim starcie dojechał na ostatniej pozycji, przez co spadł z pozycji lidera, na którą awansował Michelsen. Duńczyk do końca zawodów wygrał wszystkie biegi, dzięki czemu mógł cieszyć się z triumfu w 48. Memoriale Bronisława Idzikowskiego i Marka Czernego. Po ostatnim wyścigu, zawodnik Motoru Lublin odjechał rundę honorową żegnając się z częstochowską publicznością.

Wspomniany wcześniej Australijczyk ukończył zawody tuż poza podium, pokazując się z dobrej strony i pokonując kilku zawodników startujących na co dzień w PGE Ekstralidze.

Podium uzupełnili juniorzy Eltrox Włókniarza Częstochowa, Mateusz Świdnicki oraz Jakub Miśkowiak pieczętując tym samym udany rok dla obojga. Obaj zawodnicy pokazali się ze świetnej strony w IMŚJ, które ostatecznie wygrał siostrzeniec Roberta Miśkowiaka. Starszy z żużlowców musiał zadowolić się najgorszym dla sportowca miejscem tuż poza podium. Obaj tworzyli również jedną z najsilniejszych par młodzieżowych w lidze.

Słabsze zawody zaliczył obrońca tytułu, Leon Madsen. Zawodnik miejscowego Eltrox Włókniarza zajął dopiero siódme miejsce.

Dla Mikkela Michelsena zwycięstwo w ostatnich tegorocznych zawodach było dobrym podsumowaniem jego znakomitego sezonu. Duńczyk zakończył sezon jako siódmy najskuteczniejszy zawodnik PGE Ekstraligi, był liderem Motoru Lublin, z którym sięgnął po srebrny medal Drużynowych Mistrzostw Polski, a także został mistrzem Europy, co zapewniło mu miejsce w przyszłorocznym cyklu Speedway Grand Prix.
Wyniki:

1. Mikkel Michelsen (Motor Lublin) - 14 (3,2,3,3,3)
2. Mateusz Świdnicki (Eltrox Włókniarz Częstochowa) - 13 (2,3,2,3,3)
3. Jakub Miśkowiak (Eltrox Włókniarz Częstochowa) - 11 (2,1,3,3,2)
4. Rohan Tungate (Unia Tarnów) - 10 (3,3,0,3,1)
5. Paweł Przedpełski (eWinner Apator Toruń) - 10 (1,3,2,2,2)
6. Matej Zagar (Marwis.pl Falubaz Zielona Góra) - 8 (1,3,0,1,3)
7. Leon Madsen (Eltrox Włókniarz Częstochowa) - 8 (2,d,2,1,3)
8. Andreas Lyager (Abramczyk Polonia Bydgoszcz) - 8 (3,1,1,2,1)
9. Jonas Jeppesen (Eltrox Włókniarz Częstochowa) - 7 (0,t,3,2,2)
10. Bartosz Smektała (Eltrox Włókniarz Częstochowa) - 7 (0,2,3,1,1)
11. Adrian Miedziński (eWinner Apator Toruń) - 7 (1,2,1,2,1)
12. Kacper Woryna (Eltrox Włókniarz Częstochowa) - 6 (2,2,2,0,u)
13. Hubert Łęgowik (7R Stolaro Stal Rzeszów) - 5 (1,1,1,0,2)
14. Michał Gruchalski (Zdunek Wybrzeże Gdańsk) - 4 (3,0,1,0,0)
15. Robert Chmiel (SpecHouse PSŻ Poznań) - 1 (0,0,0,1,0)
16. Damian Dróżdż (Metalika Recycling Kolejarz Rawicz) - 1 (0,1,d,0,0)

Bieg po biegu:
1. (65,54) Lyager, Madsen, Miedziński, Chmiel
2. (63,09) Gruchalski, Woryna, Łęgowik, Dróżdż
3. (64,59) Tungate, Miśkowiak, Zagar, Jeppesen
4. (64,25) Michelsen, Świdnicki, Przedpełski, Smektała
5. (64,56) Świdnicki, Woryna, Miśkowiak, Madsen (d)
6. (64,50) Przedpełski, Miedziński, Łęgowik, Jeppesen (t)
7. (64,75) Zagar, Smektała, Dróżdż, Chmiel
8. (64,81) Tungate, Michelsen, Lyager, Gruchalski
9. (64,12) Michelsen, Madsen, Łęgowik, Zagar
10. (64,60) Smektała, Woryna, Miedziński, Tungate
11. (63,95) Miśkowiak, Przedpełski, Gruchalski, Chmiel
12. (64,56) Jeppesen, Świdnicki, Lyager, Dróżdż (d)
13. (64,50) Tungate, Przedpełski, Madsen, Dróżdż
14. (64,18) Świdnicki, Miedziński, Zagar, Gruchalski
15. (64,63) Michelsen, Jeppesen, Chmiel, Woryna
16. (63,94) Miśkowiak, Lyager, Smektała, Łęgowik
17. (64,97) Madsen, Jeppesen, Smektała, Gruchalski
18. (63,69) Michelsen, Miśkowiak, Miedziński, Dróżdż
19. (65,09) Świdnicki, Łęgowik, Tungate, Chmiel
20. (64,44) Zagar, Przedpełski, Lyager, Woryna (u)

Przeczytaj także:
Kowalski rozchwytywany. Jak to jest z ekwiwalentem za niego?
Na rynku wciąż są gorące nazwiska! Niektórzy zaraz mogą mieć duży problem!

ZOBACZ WIDEO Zmarzlik do samego końca wierzył w tytuł mistrza świata. "Wtedy poczułem krew"

Źródło artykułu: