W Unii Tarnów nabrali wody w usta. Prezes uchyla rąbka tajemnicy nt. składu

WP SportoweFakty / Sebastian Maciejko / Na zdjęciu: Niels Kristian Iversen
WP SportoweFakty / Sebastian Maciejko / Na zdjęciu: Niels Kristian Iversen

O ruchach Unii Tarnów na transferowej giełdzie jest niezwykle cicho. To jednak nie oznacza, że w ekipie spadkowicza z eWinner 1. Ligi nic się nie dzieje. Wręcz przeciwnie.

Tarnowianie byli zdecydowanie najsłabszą drużyną eWinner 1. Ligi w sezonie 2021. W efekcie spadli do 2. Ligi Żużlowej, w której zobaczymy znacznie odmieniony skład Unii niż w tym roku.

W Tarnowie nie będzie już m.in. Rohana Tungate'a, Dawida Rempały (obaj obrali kierunek na Stelmet Falubaz Zielona Góra), Ernesta Kozy (Aforti Start Gniezno), Nielsa Kristiana Iversena, dodatkowo Abramczyk Polonia Bydgoszcz ma chrapkę na młodzieżowca Przemysława Koniecznego.

- Jest szansa, że ktoś zostanie, ale to tyle, co mogę powiedzieć. Przyjęliśmy w klubie zasadę, że spokojnie sobie pracujemy - mówi dla polskizuzel.pl Grzegorz Habel, p. o. prezesa Unii Tarnów.

ZOBACZ WIDEO Żużel. Mocne słowa Cegielskiego. Jest odpowiedź Przewodniczącego GKSŻ

Zdradza przy tym, że tarnowianie przy komponowaniu składu na przyszłoroczny sezon 2. Ligi Żużlowej mają w czym wybierać. Nie podaje jednak żadnych nazwisk.

- Tak, zawodnicy zgłaszają się. I muszę powiedzieć, że nawet jest w czym wybierać, bo tych nazwisk trochę jest. W tym kilka naprawdę ciekawych. To dla nas ważne, że są żużlowcy, którzy chcą nam zaufać. To pokazuje, że z Unią po spadku nie jest tak źle - stwierdza Habel.

Nie chce też mówić, jak będzie wyglądał sztab szkoleniowy Unii Tarnów 2022. Rzuca jedynie, że "cała Unia jest w fazie budowy".

Zobacz też:
Żużel. Osiem drużyn i powrót nowego ośrodka w drugiej lidze? Jest na to szansa!
Żużel. Transfery. Składy drużyn - 2. Liga Żużlowa 2022

Źródło artykułu: