O Duńczyka było się kilka polskich klubów. Na stole Madsa Hansena leżały oferty m.in. z Grudziądza, Gorzowa, Ostrowa, Zielonej Góry czy Gniezna, koniec końców jego wybór padł na Trans MF Landshut Devils. Do tego zespołu przeszedł z OK Bedmet Kolejarza Opole.
Duński żużlowiec pracodawcy nie zmienia z kolei w szwedzkiej Bauhaus-Ligan. Jego dotychczasowy klub, Vastervik Speedway, pochwalił się właśnie, że Mads Hansen podpisał nowy kontrakt na sezon 2022.
- Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że Mads zdecydował się na kontynuowanie kariery w Vastervik. Widzimy w nim wielki potencjał - podkreśla Morgan Andersson, dyrektor sportowy Vastervik Speedway.
- Jego team jest bardzo profesjonalny. W minionym sezonie Mads dobrze radził sobie w meczach, na które dostał powołanie. Wierzę, że będzie kontynuował swój rozwój - mówi Andersson.
ZOBACZ WIDEO Żużel. Rafał Dobrucki kręci nosem! Poszło o zagranicznego juniora
W minionym sezonie szwedzkiej ekstraklasy Mads Hansen wystąpił w sześciu meczach ligowych Vastervik Speedway. Notował w nich średnio 1,727 punktu na wyścig.
- Jestem bardzo dumny i szczęśliwy z faktu nowego kontraktu w Vastervik. Dobrze czuję się w klubie, który robi wszystko, by zawodnicy mieli komfortowe warunki. Tegoroczny sezon był moim najlepszym do tej pory, a wyścigi w Szwecji dały mi wiele doświadczenia - komentuje Hansen.
Oprócz Duńczyka, w sezonie 2022 w barwach Vastervik Speedway pojadą też Artiom Łaguta, Bartosz Smektała, Wiktor Kułakow, Anton Karlsson i Noel Wahlqvist.
Zobacz też:
Żużel. Był rewelacją rozgrywek. Czy poradzi sobie na wyższym szczeblu? Menedżer nie ma wątpliwości
Żużel. "Wierzyłem do ostatniego momentu". Bohater hitu transferowego przekonuje, że nie chciał odchodzić