[tag=3623]
Grzegorz Zengota[/tag] nie pierwszy raz był na celowniku ROW-u Rybnik, ale dotąd drogi prezesa Krzysztofa Mrozka i sympatycznego żużlowca nie potrafiły się skrzyżować. W sezonie 2022 wychowanka zielonogórskiego Falubazu zobaczymy w końcu w kombinezonie "Rekinów". Zengota dość szybko wkupił się w serca rybnickich kibiców.
"W przyszłym sezonie będzie okazja widywać się częściej przy G72. Ja bardzo się z tego powodu cieszę, a Wy? Liczę również na to, że nauczycie mnie śląskiej gwary i będę potrafił godać po Waszemu" - napisać nowy "Rekin", a kibicom zapowiedź Zengoty przypadła do gustu.
"Sezon minął jak jeden dzień. Przygotowujemy się do kolejnego! 2022" - ogłosił światu Artiom Łaguta. Jeśli Rosjanin tak szybko bierze się za szykowanie formy do przyszłorocznej kampanii, to rywale z Bartoszem Zmarzlikiem na czele powinni się obawiać. Z drugiej strony, łatwiej wejść na szczyt, niż na nim pozostać.
W tym samym czasie Zmarzlik ogłosił, iż "zbliża się czas urlopu". Zawodnik Moje Bermudy Stali Gorzów pokazał przy tym fragment mapy i pozostaje mieć nadzieję, że nie planuje wyprawy na Antarktydę.
W Wielkiej Brytanii może nie jest tak chłodno, jak na Antarktydzie, ale w sezonie 2022 rzadziej na Wyspy Brytyjskie zaglądać będzie Daniel Bewley. Młody żużlowiec postanowił zrezygnować z jazdy w Belle Vue Aces i podpisał kontrakt w Szwecji. To ma sprzyjać jego dalszemu rozwojowi, choć kibicom "Asów" i innych ekip Premiership nie przypadło do gustu. Trudno się dziwić, bo gwiazd i żużlowców prezentujących wysoki na poziom w ich lidze ubywa.
Wrocław czy Bydgoszcz to również nie Antarktyda, ale spacerując w listopadzie po polskich ulicach w środku nocy, i to bez koszulki, można się przeziębić. Powinien o tym wiedzieć Gleb Czugunow. Czyżby zawodnik Betard Sparty Wrocław nagrywał teledysk do jednej ze swoich piosenek i szykował się na podbicie list przebojów? Fani czekają.
Na chłód w najbliższych dniach narzekać nie będzie Leon Madsen. Duńczyk wybrał się na posezonowe wakacje do Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Jako że rodzina wicemistrza świata z sezonu 2019 powiększyła się, to tym razem przyjdzie mu zwiedzać Dubaj w czwórkę.
Inny z Duńczyków, Nicki Pedersen, nie chce pozostać w tyle za młodszymi rywalami i już rozpoczął przygotowania do sezonu 2022. Czas szybko leci i trzykrotny mistrz świata, który kwietniu świętować będzie 45. urodziny, należy obecnie do najstarszych czynnych zawodników. Pozostaje mieć nadzieję, że Duńczykowi jazda w lewo się nie znudzi, bo kto inny zagwarantuje nam tyle emocji? Czasem tych pozatorowych. Bo kto inny wpadnie na wieżyczkę sędziowską trzykrotnie w trakcie jednego meczu, by zwyzywać sędziego?
Czytaj także:
Jeśli nie pozwolą mu odejść, to zakończy karierę?
Grzegorz Zengota szukał i znalazł
ZOBACZ WIDEO Żużel. Mocne słowa Cegielskiego. Jest odpowiedź Przewodniczącego GKSŻ