W cyklu "Kartka z kalendarza" przypominamy najważniejsze wydarzenia danego miesiąca w 2021 roku oraz te, które wzbudziły najwięcej emocji wśród kibiców.
***
Początek października obfitował w kluczowe rozstrzygnięcia i istotne informacje dotyczące kolejnych lat w światowym speedwayu. Pierwszego dnia tego miesiąca zdecydowanie nie mogliśmy narzekać na nudę.
Grupa Discovery Sports Events zorganizowała bowiem konferencję prasową, na której przedstawiła wstępny plan działania na kolejne lata, zapowiadając wprowadzenie żużla w nową erę. Nowy promotor ogłosił, że od kolejnego sezonu IMŚJ będą funkcjonować pod nazwą "SGP2", a utworzone zostały również mistrzostwa do lat 16 (SGP3).
ZOBACZ WIDEO Kibice w Krośnie dopisują. Prezes chwali się rekordową sprzedażą karnetów
Przedstawiony został także kalendarz Grand Prix na 2022 rok, wedle którego odbyć się ma 12 turniejów, z kolei w przyszłości format ten ma się składać z aż 15 rund. Ambasadorem prestiżowego cyklu został natomiast Tony Rickardsson.
Przede wszystkim ogłoszono jednak, że w 2023 roku powróci Drużynowy Puchar Świata, co z pewnością ucieszyło polskich kibiców. Zawody będą rozgrywane co 3 lata, a pierwsza edycja odbędzie się w Toruniu.
Pierwszy dzień października dobrze zapamięta Jakub Miśkowiak. Reprezentant Polski zdobył bowiem wtedy złoty medal Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów, wygrywając ostatni turniej w Pardubicach. Srebro i brąz padły łupem Madsa Hansena i Wiktora Lamparta.
Tego samego dnia odbyła się również pierwsza z dwóch rund GP na toruńskiej Motoarenie, gdzie o tytuł bili się Artiom Łaguta i Bartosz Zmarzlik. Już po niej Rosjanin był bardzo bliski zdobycia mistrzostwa, a dobę później oficjalnie mógł cieszyć się ze złota. Zawodnik Betard Sparty Wrocław przerwał tym samym dominację Polaka, który wygrywał cykl w 2019 i 2020 roku.
Październikowy temat SGP oficjalnie zamknięty został ogłoszeniem zawodników, którzy otrzymali stałe dzikie karty (Leon Madsen, Jason Doyle, Martin Vaculik, Anders Thomsen, Robert Lambert) oraz przedstawieniem listy rezerwowych (Jack Holder, Daniel Bewley, Andrzej Lebiediew, Jakub Miśkowiak, Mads Hansen, Luke Becker, David Bellego).
Na początku dziesiątego miesiąca roku poznaliśmy również zwycięzców rozgrywek eWinner 1. Ligi, 2. Ligi oraz szwedzkiej Bauhaus-Ligan. Rywalizację na zapleczu elity wygrała drużyna Arged Malesy Ostrów, z kolei na najniższym szczeblu rozgrywek sensacyjnie najlepsza okazała się ekipa Trans MF Landshut Devils. W Szwecji po mistrzostwo sięgnęła natomiast Dackarna Malilla.
Po raz siódmy na gali PGE Ekstraligi rozdane zostały "Szczakiele". Statuetki otrzymali Paweł Przedpełski, Jakub Miśkowiak, Jacek Ziółkowski, Artiom Łaguta, Bartosz Zmarzlik, Daniel Bewley oraz Marek Cieślak. Nagrodę w kategorii "Drużyna sezonu" tradycyjnie otrzymał Drużynowy Mistrz Polski, a więc Betard Sparta Wrocław.
Także w październiku przedstawiony został nowy trener Eltrox Włókniarza Częstochowa. Został nim Lech Kędziora, który pod Jasną Górą pracował już w 2017 roku.
Jednym z najważniejszych wydarzeń miesiąca był z kolei dwudniowy finał Speedway of Nations. Pod nieobecność Rosjan zdecydowanym faworytem zmagań była reprezentacja Polski. Zawody w Manchesterze obfitowały w świetne ściganie, a Polacy - zwłaszcza pierwszego dnia - radzili sobie bardzo dobrze.
Wydawało się, że są oni na najlepszej drodze do zdobycia pierwszego złota w tym formacie, jednak kolejny raz okazał się on dla nas pechowy. W biegu finałowym drobne nieporozumienie między Bartoszem Zmarzlikiem a Maciejem Janowskim skutkowało upadkiem tego drugiego, przez co kolejny raz biało-czerwoni zdobyli tylko srebro.
Zobacz także: Żużel. Wilki Krosno w liczbach. Lider tabeli po latach. Lebiediew numerem jeden w lidze
Zobacz także: Żużel. Duże wzmocnienie Unii Tarnów. Mają "gościa" z Falubazu Zielona Góra