Saga związana z zatrudnieniem nowego trenera ROW-u Rybnik trwała długo. Po odejściu Marka Cieślaka stało się jasne, że Krzysztof Mrozek będzie szukał następcy i o Antonim Skupieniu wypowiadał się oficjalnie pierwszy raz jeszcze w listopadzie. Ostatecznie do publicznej wiadomości podano informację o nazwisku trenera 3 stycznia.
- Większość czasu spędzałem z Rybkami Rybnik. Dwa lata temu poproszono mnie, bym zajął się szkółką w Rybniku i tak już wyszło. Później okazało się, że zrezygnował pan Cieślak i prezes Mrozek poprosił mnie o to, bym objął funkcję trenera. Dlatego się zgodziłem - powiedział Antoni Skupień w rozmowie z WP SportoweFakty.
Skupień już teraz przygotowuje pierwszy zespół. - Właściwa praca na pewno nadejdzie w sezonie. Mamy umówionych kilka sparingów i chcemy, by chłopcy się rozjeździli. Wówczas będzie wszystko dobrze. Młodzież trenuje w Rybniku od poniedziałku do soboty, przyjezdni trenują u siebie. Wszystko mamy pod kontrolą - przekazał nowy trener ROW-u Rybnik.
ZOBACZ WIDEO Żużel. Cellfast Wilki Krosno z najtrudniejszym kalendarzem na start sezonu w eWinner 1. Lidze?
Dla rybniczanina jest to powrót na ławkę trenerską. W 2018 roku jego zespół przegrał minimalnie z ekipą z Lublina. - Już wcześniej prowadziłem zespół z pomocą menedżera Jarosława Dymka i weszliśmy do finału ligi, w którym okazaliśmy się wówczas za słabi. Nie będzie to dla mnie nic nowego. Ze szkółką pracuję od dłuższego czasu i nie wypadłem z obiegu - zadeklarował.
ROW Rybnik zbudował drużynę o podobnym potencjale do wielu innych zespołów eWinner 1. Ligi. - Ta liga jest bardzo wyrównana. Jeżeli nie będzie żadnych kontuzji, powinno być dobrze. Ta grupa powinna spisywać się z dobrej strony. W naszej drużynie są zawodnicy z dużym potencjałem, ale podobnie jest też w innych zespołach. Wszyscy deklarują, że będą mieli super sprzęt i liczę, że tak rzeczywiście będzie - podkreślił Antoni Skupień.
Czytaj także:
Woffinden do końca w Sparcie?
Hancock wrócił na tor