Do rywalizacji przystąpiło 39 zawodników z dziewięciu miast. Ściganie odbyło się w kilku klasach, a na starcie pojawili się m.in. reprezentanci Turbiny Bałakowo, a wśród nich Ilja Czałow.
Rosjanin w listopadzie związał się umową z klubem 2. Ligi Żużlowej - Unią Tarnów, a podczas bożonarodzeniowego wyścigu motocrossowego dosiadł maszyny o pojemności 450cc.
Kapitan Turbiny rozpoczął rok w najlepszy możliwy sposób - od zwycięstwa.
ZOBACZ WIDEO Spisani na spadek, czy zdolni do niespodzianek? Gajewski o atucie beniaminka
Jak relacjonuje serwis speedway-press.ru, zawody z Czałowem składały się z dwóch przejazdów, a Rosjanin oba zakończył na pierwszej pozycji. Pozwoliło mu to zainkasować 50 punktów i stanąć na najwyższym stopniu podium.
W Kuźniecku wystartowali również młodzi adepci z Bałakowa. Najmłodszy uczestnik liczył ledwie pięć lat, a był nim Jarosław Wołkow.
- Nasza drużyna regularnie wystawia swoich zawodników do udziału w tych motocrossowych zawodach. Dla nas oczywiście priorytetem jest żużel, ale udział w zimowym motocrossie, to pewien rodzaj rozgrzewki. Dlatego też chętnie uczestniczymy w takich wydarzeniach - skomentował na łamach klubowych social mediów Kirił Cukanow, trener Turbiny.
Czytaj także:
GKM może zyskać klasowego zawodnika!
Bratanica Ivana Maugera z sukcesami ścigała się w lewo