Żużel. Włókniarz jest zdziwiony zachowaniem Apatora. "Takie rzeczy się zdarzają"
Cztery mecze sparingowe miał odjechać Apator Toruń przed ligową inauguracją z Betard Spartą Wrocław. We wtorek jeden z rywali poinformował jednak, że klub odwołał towarzyskie ściganie.
We wtorek częstochowianie przekazali jednak, że ich konfrontacja nie dojdzie do skutku, bowiem została przez torunian odwołana.
"Jednocześnie informujemy, że nie otrzymaliśmy od drużyny z Torunia żadnego wyjaśnienia takiej decyzji" - czytamy w mediach społecznościowych Włókniarza.
ZOBACZ WIDEO Wymiana zdań polskiego dziennikarza i rosyjskiego sportowca. Wojna to czas by wykazać się odwagąSkontaktowaliśmy się w tej sprawie z dyrektorem sportowym klubu z Torunia Krzysztofem Gałańdziukiem. - Takie rzeczy się zdarzają. Zadzwoniłem do klubu z Częstochowy i przeprosiłem za zaistniałą sytuację. Po analizie uznaliśmy, że w okresie przygotowawczym będzie lepiej zrealizować inny plan, o którym niebawem poinformujemy - powiedział w rozmowie z WP SportoweFakty.
Klub z Częstochowy zapewnił swoich kibiców, że sztab szkoleniowy pracuje nad znalezieniem nowego sparingpartnera. Aktualny jest sparingowy dwumecz podopiecznych Lecha Kędziory z ZOOleszcz GKM-em Grudziądz (29/30 marca).
Rozkład przedsezonowych meczów sparingów można znaleźć klikając TUTAJ.
Czytaj także:
Historyczna chwila na Wyspach. O mistrzostwo kraju powalczą kobiety
Za krytykę Putina mogą ponieść konsekwencje
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>