Żużel. Peter Kildemand walczy z barkiem. Są optymistyczne wieści dla fanów Startu

WP SportoweFakty / Sebastian Maciejko / Na zdjęciu: Peter Kildemand
WP SportoweFakty / Sebastian Maciejko / Na zdjęciu: Peter Kildemand

Peter Kildemand to niemały pechowiec. Duńczykowi odnowiła się kontuzja, wobec czego musiał zmodyfikować swoje plany. Obecnie poświęca się walce o powrót do jak najlepszej dyspozycji.

Za czerwono-czarnymi kolejne treningi. W zajęciach nie uczestniczyli Antonio Lindbaeck oraz Peter Kildemand. Duńczyk upał podczas premierowego treningu po przerwie i musi przejść rehabilitację.

- Każdego dnia intensywnie pracuję i jest coraz lepiej - powiedział Kildemand w rozmowie z oficjalną stroną internetową Startu.

Zapewnia, że czuje postępy, co może napawać optymizmem fanów ekipy z pierwszej stolicy Polski. - Odczuwam wyraźne postępy w trwającej rehabilitacji i czuję się silniejszy niż jeszcze kilka dni temu - dodał obcokrajowiec czerwono-czarnych.

ZOBACZ WIDEO Żużel. Pierwszy trening Fogo Unii Leszno na domowym torze

W najbliższą sobotę duński żużlowiec zamierza ponownie wsiąść na motocykl. Będzie trenować w swojej ojczyźnie.

- Będzie to taki luźny trening. Pozwoli mi on ocenić, jak się czuję na motocyklu i dopiero wtedy będę mógł powiedzieć coś więcej na temat planów na najbliższe dni - przekazał Kildemand.

Na razie nie wiadomo zatem, kiedy będzie do dyspozycji menedżera Startu Gniezno Błażeja Skrzeszewskiego.

Czytaj także:
Żużel. Beniaminek eWinner 1. LŻ odjedzie w Polsce trzy sparingi w 72 godziny
Żużel. Więcej w internecie, a mniej w telewizji. Kibice pytają, o co chodzi z transmisjami

Źródło artykułu: