Żużel. Jest nowa interpretacja regulaminu. Weryfikacji wyniku jednak nie będzie?!

WP SportoweFakty / Anna Kłopocka / Na zdjęciu: sędzia Artur Kuśmierz
WP SportoweFakty / Anna Kłopocka / Na zdjęciu: sędzia Artur Kuśmierz

Od niedzieli w środowisku żużlowym trwa dyskusja na temat możliwej weryfikacji wyniku spotkania pomiędzy Unią Leszno a Stalą Gorzów. Wydawało się już, że mecz zostanie rozstrzygnięty na korzyść gospodarzy, ale teraz pojawiły się nowe informacje.

Władze PGE Ekstraligi mają twardy orzech do zgryzienia, bo to właśnie one będą teraz decydowały o wyniku niedzielnego meczu, a także o dalszym losie sędziego Artura Kuśmierza. Działacze mają 14 dni na weryfikację wyniku, ale oficjalnie nie rozpoczęli jeszcze analizy tych zawodów, bo wciąż czekają na pełną dokumentację.

Po Magazynie PGE Ekstraligi w Canal+ i słowach Leszka Demskiego wydawało się, że droga do zmiany wyniku i ogłoszenia zwycięstwa Unii Leszno jest otwarta, ale teraz działacze nie mają wcale takiej pewności, a wypracowanie ostatecznej decyzji w tej sprawie wcale nie będzie łatwe.

Wszystko dlatego, że przedstawiciele najlepszej żużlowej ligi świata doszukali się... luki w regulaminie. W punkcie, który miałby być podstawą do weryfikacji wyniku spotkania, mowa bowiem o "niezawinionej utracie pozycji na czwartym okrążeniu", a może się okazać, że taki zapis nie ma zastosowania do sytuacji z meczu Unia - Stal, ponieważ w momencie upadku Szymon Woźniak był na czwartej pozycji i podcięcie przez Piotra Pawlickiego nie odebrało mu trzeciej pozycji, a jedynie możliwość dalszego ścigania się w tym biegu.

Gdyby taką interpretację uznać za prawidłową, to okaże się, że w regulaminie nie ma odpowiedniego przepisu pozwalającego ocenić takie zdarzenie. To z kolei doprowadziłoby do wniosku, że w takim przypadku zastosowanie powinien mieć regulamin FIM, który w podobnych sytuacjach zostawia luz decyzyjny sędziemu. Nie ma wątpliwości, że Artur Kuśmierz w niedzielę postąpił zgodnie z duchem sportu i na podstawie regulaminu FIM podjął słuszną decyzję.

Sprawa jest znacznie trudniejsza do oceny niż mogłoby się to wydawać i na razie trudno wyrokować, jaką decyzję podejmą przedstawiciele PGE Ekstraligi. Nie wiadomo też, czy ostateczne rozstrzygnięcie uda się wypracować jeszcze w tym tygodniu.

Czytaj więcej:
Sędzia Kuśmierz na razie odsunięty
Nadchodzi rewolucja w sędziowaniu

ZOBACZ WIDEO Chris Holder zdradził, co stoi za jego dobrą formą. Wpływ na to miał Maciej Janowski!

Komentarze (124)
avatar
Katia srebrny kask
6.05.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie wolno niczego zmieniać, bo zaraz się okaże, że to nie będzie jedyny taki precedens w tym sezonie. Poza tym pasują tu słowa " Liga rządzi, liga radzi, liga nigdy Cię nie zdradzi." 
avatar
Penhall
4.05.2022
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Stal, ponieważ w momencie upadku Szymon Woźniak był na czwartej pozycji i podcięcie przez Piotra Pawlickiego nie odebrało mu trzeciej pozycji, a jedynie możliwość dalszego ścigania się w tym bi Czytaj całość
avatar
jeż
4.05.2022
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Unia jest szczęśliwa, niech się troszkę gorzowiaczki pocieszą, leśne dziadki mają za ciasne mózgi żeby to rozstszygnąć! 
avatar
tomass2
27.04.2022
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Powiem tak , jakkolwiek sprawa się nie zakończy to plama pozostanie ... No bo jak to inaczej zinterpretować ... Pan Demski wyrażnie powiedział że sędzia popełnił błąd . Jeżeli decyzja będzie in Czytaj całość
avatar
Jerzy Figiel
22.04.2022
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
W żużlu rządzą tak jak kiedyś rządziła jedynie słuszna partia PZPR. Stworzyli regulamin, którego nie rozumieją i nie potrafią zastosować. Demski nie miał z tym problemu robiąc to na gorąco, a c Czytaj całość