Żużel. To daje przewagę. Zawodnicy nie mają równych szans?
ZOOleszcz GKM przegrał w 4. kolejce PGE Ekstraligi z Moje Bermudy Stalą 39:51. Po meczu Krzysztof Kasprzak żałował, że nadal nie otrzymał bezdętkowych opon, których inni zawodnicy już używają.
Co zatem zadecydowało o tym, że to gorzowianie cieszyli się z wysokiego zwycięstwa? M.in. na to pytanie odpowiedział Krzysztof Kasprzak w pomeczowej mixed zonie na antenie Eleven Sports.
- Szybkie dopasowanie chłopaków z Gorzowa i to wszystko. Dzisiaj żużel to niestety 90 proc. motocykl i kto pierwszy trafi z ustawieniami, ten pojechał. Bartek w pierwszy bieg nie trafił, później zmienił i już był niełapany. Chłopaki na pewno zrobili to, co on i pojechali. Nie ma usprawiedliwienia dla nas, trenowaliśmy przecież dwa dni na tym torze, ale w dzisiejszym żużlu liczy się przede wszystkim motocykl. Jeżeli nie masz motocykla, to nagle tracisz formę - powiedział po spotkaniu Krzysztof Kasprzak.
ZOBACZ WIDEO Baron o meczu ze Stalą: Sędziował człowiek, który mógł popełnić błędy37-latek zwrócił ponadto uwagę na ważną kwestię. Zdaniem Kasprzaka, niektórzy zawodnicy startują na bezdętkowych oponach, które nie są jednak dostępne dla wszystkich. To ma się również przekładać na przewagę technologiczną. Zawodnik GKM-u stwierdził nawet, że to właśnie wspomniane opony zadecydowały o takim wyniku.
- Wydaje mi się, że główna przyczyna to są koła bezdętkowe. Cały czas na nie czekamy. Jak jechałem za chłopakami, którzy mieli te koła, to widziałem, że to bardzo duża rola. Im się tak nie nagrzewa ta opona i jadą szybciej przede mną. Tym bardziej na takim twardym torze, więc czekamy cały czas za tymi kołami już od października. Jeżeli przyjdą, to wydaje mi się, że będą bardziej wyrównane szanse - komentował Kasprzak.
W drużynie Moje Bermudy Stali Gorzów każdy z zawodników dorzucił ważne punkty do dorobku drużyny. Ze swojego występu może być zadowolony Szymon Woźniak, który jednak w tym tygodniu zmagał się z problemami zdrowotnymi.
- Może wynik tego nie odzwierciedla, ale musieliśmy się tu mocno napocić. Nic tutaj nam gospodarze łatwo nie oddali. Ja też trochę z problemami, dużo błędów na dystansie, ale trochę muszę się usprawiedliwić, bo czymś się zatrułem na początku tygodnia i tak naprawdę od poniedziałku mało co zjadłem. Dopiero dzisiaj zaczęły mi normalnie posiłki wchodzić, a tak to cały czas coś mi stało na żołądku i byłem takim wrakiem przez cały tydzień. Dzisiaj trochę lepiej, ale na pewno jeszcze trochę odczuwam osłabienie i było to widać na torze, bo było dużo błędów i złych decyzji - podsumował Woźniak.
Zobacz także:
- ROW - Wilki. Debiut Duńczyka w ekipie rybnickiej [SKŁADY]
- PSŻ - Kolejarz O. Skorpiony bez Holty, ale z zastępstwem zawodnika [SKŁADY]
Aktualne składy drużyn: PGE Ekstraliga | eWinner 1. Liga | 2. Liga Żużlowa
-
KSFZ 55 Zgłoś komentarz
Kacprzak to zawsze był miszczem tłumaczeń kiepskiej jazdy. -
Rache Zgłoś komentarz
Wypowiedz na poziomie wicemistrza swiata na zuzlu. -
zgrobal Zgłoś komentarz
Cala (prawie) prawda o zuzlu: " Jeżeli nie masz motocykla, to nagle tracisz formę..." KK -
Gravoxx Zgłoś komentarz
Złej baletnicy...