Żużel. Starcie drużyn z problemami. Mistrzowie przed szansą na przełamanie

Betard Sparta Wrocław przegrała trzy ostatnie mecze, a Arged Malesa Ostrów - cztery. Oba zespoły zmagają się z problemami, a piątkowe starcie będzie znakomitą okazją na przełamanie.

Mateusz Kozanecki
Mateusz Kozanecki
Na zdjęciu (od lewej): Daniel Bewley i Maciej Janowski WP SportoweFakty / Patryk Kowalski / Na zdjęciu (od lewej): Daniel Bewley i Maciej Janowski
Betard Sparta Wrocław przechodzi trudny okres. Zespół Dariusza Śledzia wygrał tylko na inaugurację (59:31 z For Nature Solutions Apatorem Toruń), po czym zanotował trzy porażki z rzędu.

Szczególnie dotkliwa była ostatnia, na torze w Częstochowie. Tam Tai Woffinden i Gleb Czugunow we dwójkę zdobyli zaledwie cztery punkty. Jedynie Maciej Janowski i Daniel Bewley, a także momentami Bartłomiej Kowalski, nawiązywali walkę z rozpędzonymi zawodnikami "Lwów".

Kierownictwo mistrzów Polski ma o czym myśleć. Okazją na przełamanie może być starcie z zamykającą tabelę Arged Malesą Ostrów. Beniaminek PGE Ekstraligi nie zdobył w tym sezonie jeszcze punktów i trudno przypuszczać, aby miało nastąpić to we Wrocławiu.

ZOBACZ WIDEO Takiej imprezy w polskim żużlu jeszcze nie było. Samolot, Greg Hancock i nietypowy finał

Tym bardziej, że trener Mariusz Staszewski również zmaga się z problemami w klubie. Słabą dyspozycję prezentuje Oliver Berntzon, nierówny jest Tomasz Gapiński, a juniorzy jadą poniżej oczekiwań. Na domiar złego fatalnie wyglądający upadek podczas meczu U-24 Ekstraligi zaliczyli Matias Nielsen i Jakub Krawczyk, wskutek czego obaj potrzebują przerwy w startach.

- Dużo pracy przed nami i na pewno będzie nam ciężko - mówił po ostatnim meczu w Lesznie Grzegorz Walasek. - Wydaje mi się, że brakuje nam po prostu jazdy na takich torach. (…) Jest, jak jest, i dobrze to nie wygląda - dodał.

Reakcją na kryzys w ekipie mistrzów Polski było zamknięcie treningów dla przedstawicieli mediów. W ten sposób trener Dariusz Śledź miał otrzymać możliwość pełnego skupienia się na pracy z zawodnikami. Wrocławianie chcieli także poświęcić więcej uwagi swojemu torowi, aby ponownie stał się ich atutem.

Mecz z Arged Malesą Ostrów to dla Betardu Sparty Wrocław duża szansa na to, aby poprawić swoją sytuację w tabeli, zwłaszcza w kontekście walki o fazę play-off. Ostrowianie, podobnie jak w pozostałych meczach, stawiani są na straconej pozycji. Do tej pory dwukrotnie udało im się osiągnąć granicę 35 punktów. We Wrocławiu mogą spróbować poprawić ten wynik.

Spotkanie Betard Sparta Wrocław - Arged Malesa Ostrów odbędzie się w piątek, 6 maja o godz. 18:00 na Stadionie Olimpijskim. Transmisję pokaże stacja Eleven Sports 1, a tekstową relację live przeprowadzi portal WP SportoweFakty.

Składy awizowane:

Betard Sparta Wrocław:
9. Zastępstwo zawodnika
10. Mateusz Panicz
11. Tai Woffinden
12. Gleb Czugunow
13. Maciej Janowski
14. Michał Curzytek
15. Bartłomiej Kowalski

Arged Malesa Ostrów:
1. Oliver Berntzon
2. Tomasz Gapiński
3. Filip Hjelmland
4. Grzegorz Walasek
5. Chris Holder
6. Sebastian Szostak
7. Jakub Poczta

Początek spotkania: 6 maja (piątek), godz. 18:00
Sędzia: Michał Sasień
Komisarz toru: Jacek Krzyżaniak
Komisarz techniczny: Ryszard Walus

Czytaj także:
- Syn Nickiego Pedersena już wygrywa. Pójdzie śladami ojca?
Apator nie ma ani drużyny, ani atmosfery?! Rozjechali się do domów bez słowa

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Czy Arged Malesa Ostrów zdobędzie we Wrocławiu przynajmniej 35 punktów?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×