Uległ fatalnemu wypadkowi w czasie zawodów. Znamy jego stan zdrowia

W zeszły czwartek podczas zawodów DMPJ w Lesznie doszło do fatalnego wypadku, w którym bardzo mocno ucierpiał jeden z wirażowych. Jego stan zdrowia jest daleki od dobrego, a lekarze nie chcieli ryzykować i zostawili go na obserwacjach w szpitalu.

Mateusz Puka
Mateusz Puka
zawody młodzieżowe w Lesznie / zrzut z fanapge'a Unii Leszno na Facebooku WP SportoweFakty / Sandra Rejzner / Na zdjęciu: zawody młodzieżowe w Lesznie / zrzut z fanapge'a Unii Leszno na Facebooku
To wydarzenie wstrząsnęło żużlową Polską, a nagrania z wypadku szybko obiegło żużlowe media. Zdarzenie wyglądało makabrycznie, bo zupełnie niedoświadczony zawodnik chciał ominąć kolegę, ale zrobił to na tyle nieumiejętnie, że zupełnie stracił kontrolę nad motocyklem i z całym impetem wjechał na murawę i uderzył w stojącego nieopodal wirażowego Fogo Unii Leszno.

Uderzenie było tak mocne, że osoba funkcyjna od razu straciła przytomność, natychmiast została odwieziona do szpitala, a zawody zostały przerwane. Choć od tego zdarzenia minął już ponad tydzień, to wciąż nie można mówić o wielkim przełomie.

- Niestety wirażowy wciąż przebywa w szpitalu i czeka na kolejne badanie tomografii komputerowej głowy. Niestety ma też sporo złamanych kości. Na szczęście stan jest już stabilny i odzyskał pełną świadomość - mówi rzecznik klubu, Rafał Dobrowolski.

To i tak dość optymistyczne informacje, bo z przeszłości znane są przykłady, gdy podobne zderzenia skończyły się znacznie poważniej. W tym przypadku na szczęście nie będzie powtórki z tragicznych wydarzeń, a w klubie z Leszna już liczą na to, że jeszcze w tym sezonie wirażowy Dominik znów pojawi się na murawie podczas meczu PGE Ekstraligi.

Czytaj więcej:
Fatalne wiadomości dla Stali Gorzów
To już koniec emocji w PGE Ekstralidze?!

ZOBACZ WIDEO Żużel. Magazyn PGE Ekstraligi. Świącik, Woffinden i Korościel gośćmi Musiała!


KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×