Żużel. Zawodnik Kolejarza Opole zaskoczył. Tego nikt się nie spodziewał
W swoim kraju określany był za duży talent i wielu wróżyło mu szansę na duża karierę. Tymczasem nagle Jan Macek podjął decyzję o tym, że swoją sportową przygodę kończy. W listopadzie związał się z Bedmet OK Kolejarzem Opole.
Czech na krajowym podwórku w sezonie 2021 osiągnął m.in. złoty medal mistrzostw kraju do lat 21 zostawiając w pokonanym polu Petra Chlupaca, Daniela Klimę czy Jana Kvecha. Błysnął również podczas słowackiej Zlatej Prilby, w której zajął trzecie miejsce.
U naszych południowych sąsiadów wiązano z nim duże nadzieje. Z niezłej strony Macek zaprezentował się podczas zgrupowania kadry narodowej w słowackiej Zarnovicy. Kiedy wydawało się, że włączy się do walki o skład w drugoligowym Kolejarzu, próżno było go wypatrywać na treningach. Nie wziął również udziału w 1. rundzie Indywidualnych Mistrzostw Czech Juniorów.
Jak się okazało, spowodowane to było tym, że żużlowiec postanowił zakończyć swoją karierę. Nikt w środowisku czeskiego speedwaya nie wie, czemu Macek zdecydował się na taki ruch i czy jest to całkowity rozbrat z czarnym sportem, czy też zamierza wrócić w przyszłości.
Czytaj także:
Kontrowersje w Gorzowie. Czy sędzia podjął dobre decyzje?
Jest problem u Przemysława Pawlickiego
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>