Siódemka 11. kolejki ENEA Ekstraligi

W tym sezonie wyboru najlepszej siódemki danej kolejki dokonujemy przy pomocy czytelników SportoweFakty.pl. Przed sezonem wprowadziliśmy kilka innowacji, a jedną z nich jest możliwość wyboru najlepszego zawodnika drużyny w meczu. Biorąc pod uwagę głosy internautów będziemy tworzyć siódemkę kolejki. Zestawienie najlepszych zawodników musi spełniać wymogi regulaminowe obowiązujące w ENEA Ekstralidze. W związku z tym w siódemce musi znaleźć się co najmniej czterech Polaków. [ad=rectangle] Piotr Świderski (Stal Gorzów) - 13+2 (3,3,2*,2*,3), drugi raz w siódemce kolejki

Stal Gorzów odniosła łatwe zwycięstwo nad Renault Zdunek Wybrzeżem Gdańsk. Beniaminek ENEA Ekstraligi po raz kolejny wystąpił w osłabionym składzie. Najlepszym zawodnikiem Stali był Piotr Świderski, który na swoim koncie zapisał 13 punktów i dwa bonusy. Ponad 62 proc. czytelników uznało go najlepszym zawodnikiem drużyny z Gorzowa.

- Pewnie dawno nie zdobyłem kompletu, bo już nie pamiętam. Trochę czasu na pewno minęło. Cieszę się niezmiernie z tego kompletu. Włożyliśmy wraz z całym teamem dużo pracy, żeby osiągnąć taki wynik. Od początku sezonu wkładamy wysiłek, by było dobrze. Nie zawsze to wychodzi, ale teraz się udało. Było to poparte naprawdę ciężką pracą i chciałbym bardzo podziękować moim współpracownikom - powiedział po zawodach "Świder".

Artiom Łaguta (Grupa Azoty Unia Tarnów) - 14 (2,3,3,3,3), pierwszy raz w siódemce kolejki

Grupa Azoty Unia Tarnów pewnie pokonała na swoim torze Unibax Toruń. Spora w tym zasługa Artioma Łaguty, który zanotował najlepszy występ w tym sezonie. Łaguta tylko raz musiał uznać wyższość rywala, a tym który go pokonał był Tomasz Gollob. Ponad 51 proc. czytelników naszego portalu uznało Rosjanina za najlepszego zawodnika Jaskółek.

- To chyba moje pierwsze zawody w tym roku kiedy mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że nie miałem problemów. Trochę tylko przed ostatnim wyścigiem podregulowaliśmy zapłon. Fajnie pojechała cała drużyna. Chcieliśmy po prostu zwyciężyć dobrego przeciwnika. Bonus był sprawą drugorzędną. Kiedy jednak uciekliśmy już na taką odległość punktową, że to dodatkowe oczko było w zasięgu aż żal było nie skorzystać - przyznał po zawodach Łaguta.

Tai Woffinden (Betard Sparta Wrocław) - 12 (3,3,3,3), trzeci raz w siódemce kolejki

Betard Sparta Wrocław pokonała KantorOnline Viperprint Włókniarz Częstochowa i niemal zapewniła sobie utrzymanie w ENEA Ekstralidze. Liderem wrocławian był Tai Woffinden, który w czterech biegach nie zaznał goryczy porażki. Mistrz świata w naszej ankiecie otrzymał ponad 77 proc. głosów.

- Chciałem podziękować chłopakom za wygrany mecz i zawodnikom z Częstochowy za walkę. Jednak przede wszystkim moim zawodnikom, bo wygrali to spotkanie - mówił po meczu trener Betard Sparty Wrocław, Piotr Baron.

Grzegorz Zengota (Fogo Unia Leszno) - 11+2 (3,2*,3,1,2*), drugi raz w siódemce kolejki

Nieoczekiwanym zwycięstwem Fogo Unii Leszno zakończył się mecz w Zielonej Górze. Dzięki niemu Bykom już tylko kataklizm może przeszkodzić w awansie do pierwszej czwórki. Jednym z liderów Unii był Grzegorz Zengota, który doskonale zna tor w Zielonej Górze. 53 proc. czytelników naszego portalu uznało, że "Zengi" był najlepszym zawodnikiem Byków.

- Jestem bardzo zadowolony z wyniku drużyny. Bardzo liczyłem na wygraną i tak też się stało. To niesamowite uczucie wygrać w Zielonej Górze. W tym ostatnim, decydującym biegu liczyłem na to, iż któryś z moich zawodników wygra. Tymczasem zwyciężyli podwójnie, co dla mnie jest rewelacją. Czapki z głów jeśli chodzi o postawę Tobiasza Musielaka czy Piotrka Pawlickiego - przyznał menedżer Fogo Unii, Adam Skórnicki.

Tomasz Gollob (Unibax Toruń) - 13 (3,2,3,2,1,2), pierwszy raz w siódemce kolejki

Unibax Toruń wysoko przegrał w Tarnowie, lecz fani tego klubu mogli cieszyć się z dobrej postawy Tomasza Golloba. Były mistrz świata był liderem Aniołów, a na swoim koncie zapisał 13 punktów. Prawie 75 proc. głosujących uznało "Chudego" za najlepszego zawodnika spotkania.

- Mnie poszło dopasowanie nie super ale przyzwoicie. Nazbierałem trochę tych oczek dla zespołu. Z pewnością pomogła znajomość obiektu i chyba odrobinę zamazałem to co ostatnio nie wyszło. Najbardziej szkoda bonusa, jednak Tarnów to drużyna, z którą nie jest wstyd przegrać, tym bardziej u nich - ocenił Gollob.

Piotr Pawlicki (Fogo Unia Leszno) - 12 (1,3,3,3,2), czwarty raz w siódemce kolejki

Do zwycięstwa Fogo Unii Leszno nad SPAR Falubazem Zielona Góra znacznie przyczynił się Piotr Pawlicki. Młodszy z braci Pawlickich zdobył 12 punktów i skutecznie zastępował słabiej dysponowanych kolegów z drużyny. Jego dobrą formę dostrzegło ponad 31 proc. czytelników naszego portalu.

- Całe zawody były niezwykle wyrównane. Zielonogórzanie odjechali nam co prawda trochę w pewnym momencie. Na szczęście z czasem zaczęliśmy odrabiać te zaległości. Szukaliśmy zmian w sprzęcie, a przede wszystkim szybkości. Wielkie brawa dla miejscowych za walkę i jazdę fair play. Ktoś musi wygrywać, a ktoś musi jednak przegrać. My w tym pojedynku okazaliśmy się lepsi i bardzo się z tego cieszymy - stwierdził Pawlicki.

Ernest Koza (Grupa Azoty Unia Tarnów) - 5+1 (3,0,2*), drugi raz w siódemce kolejki 

Ernest Koza w potyczce przeciwko Unibaksowi Toruń zdobył 5 punktów i bonus. Junior Jaskółek zwyciężył w biegu młodzieżowym, a w swoim trzecim wyścigu pokonał Darcy'ego Warda i Pawła Przedpełskiego. Prawie 15 proc. ankietowanych uznało go za najlepszego zawodnika Grupy Azoty Unii Tarnów.