Pierwsza wizyta Łotyszy pod Jasną Górą. Hans Nielsen zmorą rzeszowskiej Stali

W tegorocznym sezonie Włókniarz i Lokomotiv potykają się między sobą dopiero po raz pierwszy w tej samej lidze w historii. Łotysze 22 maja wygrali na własnym torze z częstochowianami 51:39 i do Polski przybędą z misją przynajmniej obrony punktu bonusowego. Orzeł spotka się ze Speedway Wandą Instal, która przed tygodniem sensacyjnie uległa Kolejarzowi Opole. W Pile, Polonia spróbuje natomiast odrobić piętnaście punktów straty z pierwszego meczu ze Stalą w Rzeszowie.

W Opolu dojdzie do pojedynku Kolejarza z KSM-em Krosno. Oba zespoły rywalizowały ze sobą już 66 razy, co dla jednych i drugich stanowi jedną z najczęstszych ligowych rywalizacji. W drugim meczu zaplanowanym na godzinę 17:00, Renault Zdunek Wybrzeże podejmie Polonię Bydgoszcz. Dla gospodarzy będzie to doskonała okazja nie tylko na poprawę humorów po ostatnich trzech porażkach, ale także okazja do rewanżu na bydgoszczanach za ostatnią przegraną na własnym torze.

Terminarz 11. kolejki:

19 czerwca (niedziela) Eko-Dir Włókniarz Częstochowa - Lokomotiv Daugavpils, godzina 13:45 (transmisja telewizyjna na WP SportoweFakty) Orzeł Łódź - Speedway Wanda Instal Kraków, godzina 13:45 Polonia Piła - Stal BETAD Leasing Rzeszów, godzina 13:45 Kolejarz Opole - KSM Krosno, godzina 17:00 Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk - Polonia Bydgoszcz, godzina 17:00

Orzeł Łódź - Speedway Wanda Instal Kraków

W 1959 roku żużlowcy z Łodzi i Krakowa stanęli wspólnie na starcie po raz pierwszy w lidze i od razu wyjazdową wygraną zanotowali zawodnicy Wandy Nowa Huta (39:38). Drugi triumf z ówczesnym Tramwajarzem na jego terenie miał miejsce pięć lat później (44:34). Wszystkie mecze w tamtym czasie rozgrywały się w II Lidze i tak też było w latach dziewięćdziesiątych, w których nastąpiła reaktywacja speedwaya w obu miastach. Wtedy Wanda zdołała wygrać w Łodzi trzeci raz (49:41), ale i zarazem ostatni. Miało to miejsce w sezonie 1995, gdy drużynie J.A.G. Speedway nie pomógł nawet najlepszy żużlowiec świata sprzed dwóch lat Sam Ermolenko.

ZOBACZ WIDEO Żużlowa prognoza pogody dla PGE Ekstraligi

Od 1996 roku na swoim torze łodzianie są już niepokonani. W większości razy wygrywali w bardzo dużych rozmiarach. Tylko dwukrotnie krakowianie zdołali przekroczyć granicę 40 punktów, m.in. przed rokiem, gdy Orzeł wygrał po wyrównanym pojedynku różnicą sześciu "oczek" (48:42). Aż pięciokrotnie gospodarze notowali z Wandą mecze, których nie można określić inaczej jak srogim laniem. Najwyższy wynik padł w sezonie 1999, gdy ŁTŻ pokonał gości z Krakowa 69:21. W szeregach gospodarzy niepokonany był wówczas Marek Hućko. Jedenaście lat później Orzeł zwyciężył 68:21 i tym razem nieosiągalny dla rywali był Jacek Rempała.

Dziesięć ostatnich meczów w Łodzi:

Bilans:

Polonia Piła - Stal BETAD Leasing Rzeszów

Rzeszowskie Żurawie w najbliższą niedzielę po siedemnastu latach powrócą na tor do Piły, gdzie miały okazję startować sześć razy w historii. Wszystkie mecze w grodze Staszica odbyły się w latach dziewięćdziesiątych i za każdym razem lepsza okazywała się Polonia, która na dodatek ani razu nie straciła przy Bydgoskiej czterdziestu punktów. Najlepszy rezultat Stal osiągnęła w 1999 roku, gdy przegrała 39:50. We wcześniejszych pojedynkach Polonia potwierdzała swoja dominację i także pewnie zwyciężała.

Niekwestionowanym liderem pilskiego zespołu był wówczas Hans Nielsen. Licząc mecze wyjazdowe startował on przeciwko Stali jedenaście razy i… dziewięciokrotnie był najlepszym zawodnikiem swojej drużyny. Multimedalista mistrzostw świata nie tylko znakomicie spisywał się na domowym owalu w Pile, ale także w Rzeszowie. Obok słynnego Duńczyka, udane mecze przeciwko rzeszowianom notował Rafał Dobrucki, który toczył interesujące pojedynki m.in. z Grzegorzem Rempałą, który należał do najjaśniejszych postaci w obozie rywali.

Wszystkie mecze w Pile:

Bilans:

Kolejarz Opole - KSM Krosno

W latach 1961-1969 Kolejarz i Karpaty corocznie ścigały się w II Lidze. Przez ten czas krośnianie wygrali w mieście nad Odrą dwukrotnie (1961 i 1964) i dwukrotnie przekonująco, bo przewagą kilkunastu punktów. Po tym jak po zakończeniu sezonu 1969 rozwiązano w Krośnie klub, na kolejne mecze z udziałem obu drużyn trzeba było poczekać do 1989 roku, po tym jak Kolejarz spadł z I Ligi, do której już nigdy potem nie powrócił. Oba zespoły spotykały się w tamtym okresie regularnie przez dziesięć sezonów. Goście z Podkarpacia także odnieśli przez ten okres dwa triumfy (1992 i 1994), jednak tym razem nieznaczne.

Po tym jak opolanie w latach 2000-2002 ścigali się na wyższym szczeblu rozgrywek, do pierwszego spotkania w XXI wieku doszło w 2003 roku. Gospodarze, którzy powrócili do nazwy Kolejarz dość nieoczekiwanie ulegli przyjezdnym 37:52. W sezonie 2005 wyjątkowo doszło do konfrontacji w I Lidze, gdy jedni i drudzy toczyli razem batalię o utrzymanie. W dwumeczach lepsi w okazali się krośnianie, którzy choć przegrywali w Opolu, to jednak odrabiali z nawiązką straty na własnym torze. Od 2007 roku obie drużyny spotykały się z powrotem w II Lidze.

Blisko wygranej KSM był w 2009 roku. Po dwunastu biegach był remis 36:36, jednak ostatnie trzy gonitwy odbyły się na tzw. "zielone światło", bo awarii uległa maszyna startowa. Kolejarz ostatecznie wygrał 50:39. W 2014 roku Wilki wreszcie przełamały passę dziesięciu porażek przy Wschodniej i wracały do Krosna z tarczą. Zwyciężyły 52:37, wykorzystując bardzo słabą postawę Kolejarza w ostatnim roku działalności władz z prezesem Jerzym Drozdem na czele. Liderem zespołu Ireneusza Kwiecińskiego był Mariusz Fierlej, który zwykł notować na opolskim owalu bardzo udane występy.

Dziesięć ostatnich meczów w Opolu:

Bilans:

Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk - Polonia Bydgoszcz

W konfrontacjach pomiędzy sobą bydgoszczanie radzą sobie na wyjeździe o wiele lepiej, aniżeli gdańszczanie. W sumie dwanaście zwycięstw Polonii przy pięciu Wybrzeża to na pewno wynik zadowalający i potwierdzający fakt, że na przestrzeni lat - szczególnie tych ostatnich kilkunastu - to Gryfy odnosiły lepsze wyniki. Początki nie były jednak dla nich zbyt łatwe i wygrywanie nad polskim morzem przychodziło im opornie. W latach 1960-1971 Polonia odniosła trzy wygrane, ostatnią właśnie w 1971 roku. Na kolejną jednak musiała czekać aż szesnaście lat. Wygrała w 1987 roku (46:44), a także dwa lata później (47:42).

W latach dziewięćdziesiątych bydgoszczanie nie mieli wielu okazji do jazdy w Gdańsku. Był to czas, w którym Polonia zdobywała regularnie medale, podczas gdy dla Wybrzeża głównym celem stała się walka o utrzymanie - co nie zawsze się udawało - przez co zmuszone było do częstej jazdy w II Lidze. Bracia Gollobowie poprowadzili swój zespół do rekordowego pogromu w 1992 roku (72:18!), a także triumfów w 1995 roku (45:44) i w pechowym dla Polonii sezonie 1999 w rundzie zasadniczej (47:43). Obie ekipy spotkały się wtedy także w dwumeczu o brąz i w nim górą byli już gdańszczanie, dla których był to ostatni zdobyty medal DMP.

W XXI wieku bilans meczów na Stadionie im. Zbigniewa Podleckiego nieznacznie lepszy mają gospodarze (5-4). Wygrane jednak najczęściej nie przychodziły im łatwo i Polonia zwykle stawiała poprzeczkę bardzo wysoko. Po raz ostatni żużlowcy z Gdańska i Bydgoszczy rywalizowali ze sobą w 2012 roku w Ekstralidze, gdy pełnili rolę beniaminków. Gryfy wygrały 47:43, dzięki świetnej postawie Krzysztofa Buczkowskiego. Teraz o poprawienie swojego bilansu będzie jednak trudniej. Drużyna Grzegorza Dzikowskiego na własnym torze jest w tym roku niepokonana. Polonia natomiast nie wygrała jeszcze meczu poza Bydgoszczą, przez co faworyt niedzielnego meczu wydaje się być oczywisty.

Dziesięć ostatnich meczów w Gdańsku:

Bilans: