10 największych transferów w wersji świątecznej. Żużlowcy jako elfy

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Okno transferowe już dawno zostało zamknięte. Z okazji świąt postanowiliśmy jednak przypomnieć fanom, jakie prezenty przygotowali prezesi klubów. TOP10 transferów w wersji świątecznej przygotował dla was Damian Płóciniczak - ambasador PGE Ekstaligi.

1
/ 11

Szybko pożegnał się z Betard Spartą Wrocław. Od niedawna jest zawodnikiem Cash Broker Stali Gorzów. Jeśli będzie jeździł tak jak podczas finału IMP, miejscowi kibice będą mieli dzięki niemu wiele radości.

2
/ 11

Powraca po kilku latach do macierzystej Zielonej Góry. - Byłem na żużlowych studiach, które trochę się przeciągnęły - powiedział podczas powitania w nowym - starym klubie.

3
/ 11

W przyszłym sezonie będzie reprezentantem MRGARDEN GKM Grudziądz. Czy betonowa nawierzchnia przysłuży się starszemu z braci Pawlickich?

4
/ 11

Ubiegłego sezonu nie może zaliczyć do udanych. Kontuzja zabrała mu dużą część sezonu, ale w Get Well Toruń ma wrócić na właściwe tory.

5
/ 11

To kolejny z grona tych, którym sezon nie wyszedł przez kontuzję. Duńczyk zapowiada jednak walkę o najwyższe cele, tym razem w barwach Grupy Azoty Unia Tarnów.

6
/ 11

Wybrał odwrotny kierunek do Grzegorza Zengoty. Fani są podzieleni co do przyjścia zawodnika do Fogo Unii. Ugłaskać ich może tylko dobry wynik.

7
/ 11

Postanowił zmienić klimat z południowego na bardziej północny. W Get Well Toruń już kiedyś jeździł i nie sprawił dobrego wrażenia. Teraz ma okazję do poprawki.

8
/ 11

To prawdziwa bomba transferowa dla fanów Betard Sparty Wrocław.  Wiele klubów chciało go mieć w swoich szeregach, ale ten zdecydował się na jazdę u wicemistrzów Polski.

9
/ 11

Ww barwach Włókniarz Vitroszlif CrossFit Częstochowa bardzo ucieszył kibiców. Szwed przeżywa regres swojej dyspozycji i może być kluczową postacią PGE Ekstraligi.

10
/ 11

Długo zwodził działaczy z Zielonej Góry. Mistrz świata ostatecznie będzie zdobywał punkty dla Get Well Toruń i będzie to jego drugie podejście do jazdy w tym zespole. Poprzedniego nie wspomina najlepiej.

11
/ 11

Choć transferów spektakularnych tej jesieni nie przeprowadził, to jednak wzbudził swoją osobą najwięcej emocji. Marek Cieślak wrócił do rodzinnej Częstochowy i spróbuje z nią podbić najlepszą ligę świata.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (4)
jotefiks
25.12.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"Szwed przeżywa regres swojej dyspozycji i może być kluczową postacią PGE Ekstraligi" Rura, Ruta czy jak ci tam. Regres??? Boze, co za tluk...  
avatar
Raptor_84
24.12.2017
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Nr 11 the best  
AMON
24.12.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Nie macie wrażenia że żużel został cyrkiem obwoźnym gdzie cyrkowcy zmieniają tylko areny swoich pokazów :)  
avatar
Anty Asfalt
24.12.2017
Zgłoś do moderacji
4
1
Odpowiedz
Nr 11 jest poza konkurencją:)