W tym artykule dowiesz się o:
[b]
Najciekawsze wydarzenia tygodnia [/b] Kontynuujemy nasz cykl, w którym przedstawiamy teksty wzbudzające najwięcej emocji w kończącym się tygodniu i które były najczęściej komentowane przez użytkowników WP SportoweFakty. To Wy, drodzy czytelnicy, macie wpływ na to, co znajduje się w naszym zestawieniu, dlatego zachęcamy do komentowania - z zachowaniem odpowiednich zasad i kultury.
Co emocjonowało Was w kończącym się tygodniu? Tym razem wszystkich do czerwoności rozgrzała wypowiedź Marka Szkolnikowskiego. Dyrektor TVP Sport wyjaśnił, dlaczego 1. Liga Żużlowa trafiła w ręce Canal+. Chętnie dyskutowaliście również pod artykułem dotyczącym Rafała Karczmarza. Utalentowany junior postanowił udowodnić swoją wartość i nie kończy kariery - doszedł do porozumienia z truly.work Stalą Gorzów.
5. Transferowa gra wokół Martina Vaculika. Falubaz zablokował start Słowaka w memoriale Jancarza? (58 komentarzy)
28 marca odbędzie się 17. edycja memoriału Edwarda Jancarza. Obsada na razie owiana jest tajemnicą, jednak na pewno zabraknie Martina Vaculika. Słowak chciał przyjechać na turniej, ale zgody na jego występ nie wyrazili działacze Falubazu Zielona Góra. Na liście startowej pojawią się inne gwiazdy. Zaproszenie akurat tego żużlowca nie jest zaskoczeniem - Vaculika już teraz łączy się z powrotem do gorzowskiej drużyny. Obecny klub nie zamierza w żadnym stopniu ułatwiać rozmów.
Co na ten temat sądzą nasi czytelnicy? "Martin szukał stabilnie finansowego klubu - ma na wyżywieniu rodzinę. Niestety z bólem serca wybrał sąsiadów, bo oni to gwarantują. Podziękujmy prezesowi Zmorze - napisał użytkownik "Najlepszy tor w PGE", który widocznie jest sympatykiem Stali. "Kot Ulung" z kolei nie chce oglądać słowackiego zawodnika. "Stanowcze nie! Dla Vaculika w Gorzowie! - odpowiedział. "Stelmet_Falubaz" zwrócił uwagę, że do okresu transferowego jeszcze daleka droga. "Czy to jest legalne, że Gorzów kusi zawodnika tuż przed startem sezonu!? Dla mnie to przynajmniej nieetyczne. Czy nie odbije się to na postawie zawodnika? To może niech wszystkie kluby teraz zaczną rozmawiać i kusić Bartka Zmarzlina i Krzyśka Kasprzaka? - zapytał.
ZOBACZ WIDEO Żużel. #MagazynBezHamulców. Prezes Włókniarza w ogniu pytań o Drabika, Cieślaka i Doyle’a
Moja opinia: Widać, że jest coś na rzeczy. Kluby na turnieje towarzyskie zazwyczaj zapraszają zawodników, których mają na oku w kontekście transferów. Odejście Vaculika z Gorzowa było burzliwe, ale nie znalazł się na czarnej liście. Działacze Falubazu nie chcą pomagać w poprawianiu relacji na linii zawodnik - Stal, dlatego Słowak nie otrzymał zgody. Z drugiej strony nie ma co się dziwić - rok temu przejechał się MRGARDEN GKM Grudziądz, bo Artiom Łaguta złamał obojczyk.
4. Miasto Bydgoszcz nie ma kasy na dalszą przebudowę stadionu Abramczyk Polonii. Co na to Jerzy Kanclerz? (64 komentarze) Kibiców Abramczyk Polonii zaniepokoiła wypowiedź Rafała Bruskiego. Prezydent Bydgoszczy na ostatniej konferencji prasowej wyznał, że nie ma kasy na dalszą przebudowę stadionu. Jerzy Kanclerz zdaje sobie sprawę, że sytuacja nie jest wymarzona, lecz pozostaje optymistą. Prezes klubu znad Brdy wierzy, że prezydent znajdzie fundusze na kolejne inwestycje. Fani Gryfów podchodzą do tematu dość sceptycznie.
Sympatycy żużla nie przepadają za prezydentem. "Kasa na stadion MUSI się znaleźć. Podobnie jak i na halę Zawiszy, na którą rząd obiecał 25 mln (sympatie polityczne nie mają znaczenia) - stwierdził "Intro". "Chyba postać Prezydenta Miasta Bydgoszcz słusznie mi się łączy z upadkiem w tym mieście sportu żużlowego i chyba nie tylko żużla. Dziwny człowiek, zamiast wspierać to co mocne i dobre, ostro kombinuje jak zaoszczędzić na sporcie - dodał "Angrift". "Czas Bruskiego dobiega końca panowie zza miedzy - ocenił czytelnik "Krzyzak".
Moja opinia: Polonia Bydgoszcz ma wielką historię, dlatego zasługuje na piękny stadion. Obecny odbiega od najładniejszych obiektów, więc nic dziwnego, że Jerzy Kanclerz stara się o pieniądze. Na razie udało się znaleźć kasę tylko na jedną trybunę.
3. Polonia Bydgoszcz mogła nawet wylecieć z ligi. Długi zmieniły się w miliony na koncie i gratulacje (82 komentarze)
Polonia miała miliony długów, a teraz miliony są na koncie. Klub podpisał dwuletnią umowę ze sponsorem tytularnym i wraca do gry o wysokie cele. Piotr Szymański z GKSŻ pogratulował działaczom i powiedział, że dają dobry przykład dla innych. Bydgoszczanie jeszcze kilka lat temu mieli ogromne zadłużenie. Władysław Gollob oszczędzał, bo przejął klub, który miał pięć milionów długu. Wyprowadził Polonię na prostą do spółki z Jerzym Kanclerzem. Beniaminek 1. Ligi Żużlowej obecnie ma budżet w wysokości 3,7 miliona złotych.
W komentarzach dostrzegamy dużą dyskusję. "Fajnie, że Bydzia zeszła z długów, ale te długi spłaciło miasto" - rzucił na początek "ZKS Stal Rzeszów". "Brawa dla miasta Bydgoszcz za uratowanie żużla. Brawa! - podkreślił użytkownik "CRACSANH". "Często przywoływany jest przez kibiców problem zadłużenia różnych klubów. W tym kontekście pewne osoby powinny milczeć, biorąc pod uwagę fakt, że ich kluby nie spłacały zaległości względem zawodników, bankrutowały, zostawiając ich na lodzie, a po roku wracały już w "glorii i chwale" jako nowe podmioty. Oczywiście wspomniani żużlowcy nigdy nie otrzymali swoich pieniędzy" - skomentował "Marobyd".
Moja opinia: Nieważne skąd wzięły się pieniądze na spłatę zadłużenia. Najważniejsze jest to, że bydgoszczanie spłacili wszystko co do złotówki i teraz mogą świętować sukcesy. W poprzednim sezonie awansowali na zaplecze PGE Ekstraligi. Kto wie, czy w ciągu najbliższych dwóch lub trzech lat nie pójdą za ciosem i ponownie zobaczymy ich w elicie?
2. Jest przełom w sprawie Rafała Karczmarza! Stal Gorzów będzie jeszcze mocniejsza (108 komentarzy)
Rafał Karczmarz postanowił udowodnić swoją wartość i nie kończy kariery. Utalentowany junior uzgodnił wszystkie warunki z prezesem Markiem Grzybem i w sezonie 2020 będzie zawodnikiem truly.work Stali Gorzów. Sprawa z 21-latkiem w roli głównej ciągnęła się od kilku miesięcy. Zawodnik nie był pewny, czy chce wracać na tor. Do tej pory wydawało się, że raczej zakończy przygodę z czarnym sportem, bo przecież zdał klubowy sprzęt i nie pojechał z kolegami na obóz do Czech. W tym tygodniu wszystko się jednak zmieniło.
Przejdźmy do opinii czytelników. "No to elegancko. Można powiedzieć, że Stal w tym momencie nie posiada żadnej dziury w składzie" - zaznaczył "Rysio-z-Klanu". Inne stanowisko zajął natomiast "Tommy DeVito". "Niestety, ale ja nie wierzę w jakąś przemianę Rafała. Życzę powodzenia - napisał. "Pytanie tylko jak przepracował zimę i na ile odblokował się psychicznie? Mam tylko nadzieję, że Chomski doceni starania pozostałych juniorów, którzy nie świrowali przez zimę i wszyscy powalczą o skład - przeanalizował "Teralego".
Moja opinia: Karczmarz w trakcie swojej kariery wielokrotnie pokazywał, że ma duże możliwości. Poprzedni sezon był słaby w jego wykonaniu, jednak nie zapomniał, jak się jeździ na żużlu. Rozgrywki 2020 będą dla niego ostatnimi w gronie juniorów, dlatego musi zabrać się ostro do pracy.
1. Dlaczego TVP nie chce pokazywać żużla? Dyrektor TVP Sport tłumaczy (135 komentarzy)
Canal+ nabył w ramach przetargu organizowanego przez Polski Związek Motorowy wyłączne prawa telewizyjne do transmisji rozgrywek 1. Ligi Żużlowej w sezonach 2020-2024. Zmagania będą pokazywane na antenie nSport+. Kibice zobaczą tam dwa najlepsze mecze w każdej kolejce sezonu zasadniczego, wszystkie mecze rundy finałowej oraz powtórki, skróty i dedykowany rozgrywkom magazyn podsumowujący aktualną kolejkę. Fani ubolewali że nie będą mogli oglądać pierwszoligowych zmagań w TVP. Dyrektor Marek Szkolnikowski wyznał, że TVP nie stać na taki wydatek.
Taka wypowiedź nie zadowoliła kibiców. "Pytanie, dlaczego stacje komercyjne stać na żużel, a TVP nie? - zastanawia się "Sebol". "Akurat to, że ich nie stać jest najlepszą informacją. Ogólnie oferta sportowa w telewizji publicznej jest fatalna, no ale jak ma się inne priorytety, to na sport może nie wystarczyć - dodał "Maciula87". "O co ten cały płacz? Przecież to błogosławieństwo, że TVP nie ma żużla" - stwierdził "Parablo". "Nie stać ich? Aż trudno w to uwierzyć - podsumował użytkownik "Nikon".