W tym artykule dowiesz się o:
Dwuletnie doświadczenie
Ewa Rybak trafiła do grupy podprowadzających Zdunek Wybrzeża Gdańsk przed sezonem 2018. Ta rola tak jej się spodobała, że została w zespole także na 2019 rok. Podprowadzającą będzie także i w nowym sezonie.
Długo poza żużlem
Co ciekawe, Ewa trafiła na żużlowy stadion dopiero wtedy, gdy związała się z grupą podprowadzających gdańskiego klubu. Na obiekcie Wybrzeża zadebiutowała już jako podprowadzająca.
Szybko złapała bakcyla
- Byłam ciekawa tego sportu. Mało go znałam, ale bardzo mi się spodobało już na pierwszym meczu. Nie spodziewałam się, że żużel dostarcza tylu emocji - powiedziała dla wybrzezegdansk.pl.
Nie tylko żużel
Ewę kibice z Trójmiasta mogą podziwiać nie tylko przy okazji meczów Wybrzeża Gdańsk. Jest też częścią grupy Cheerleaders FLEX Sopot, która obsługuje kilka innych dyscyplin.
Taniec ponad wszystko
- W życiu prywatnym zajmuję się: studiuję, pracuję i tańczę. Jestem na pierwszym roku magisterki na Uniwersytecie Gdańskim - wyjaśniła dla oficjalnej strony Wybrzeża.
170 cm piękna
Ewa ma 24 lata i 170 cm wzrostu. Jej ulubionym sportem, a zarazem hobby jest taniec. W nim czuje się jak ryba w wodzie.
Wkrótce powrót
Na początku czerwca eWinner 1. Liga dostała z ministerstwa zgodę na rozpoczęcie rozgrywek. Zmagania ruszą 11 lipca. Oznacza to, że Ewę i jej koleżanki już za nieco ponad miesiąc znów ujrzymy pod taśmą.
ZOBACZ WIDEO PGE Ekstraliga 2020: Wielcy Speedwaya - Jason Crump