W tym artykule dowiesz się o:
Największy sukces: 5. miejsce w ekstralidze (2016)
Dla GKM-u był to drugi sezon w ekstralidze, po kiepskich rozgrywkach w 2015 roku, w których drużyna zajęła ostatnie miejsce w tabeli. Sezon 2016 w wykonaniu zawodników grudziądzkiego klubu wyglądał zdecydowanie lepiej. Przede wszystkim zespół świetnie prezentował się w meczach na domowym torze, wygrywając wszystkie spotkania przed własną publicznością. Ostatecznie GKM zajął 5. miejsce w ligowej tabeli, ocierając się o fazę play-off.
Największa porażka: 7. miejsce w 1. Lidze (2008)
W 2008 roku kibice i działacze wierzyli, że drużynie uda powalczyć się o pierwszą czwórkę. Rzeczywistość jednak brutalnie zweryfikowała wszystkie plany, a GKM prezentował się po prostu słabo, ostatecznie zajmując dopiero 7. miejsce na pierwszoligowym szczeblu rozgrywek.
ZOBACZ WIDEO Żużel. PGE Ekstraliga 2020: "giętki Duzers" - żużlowa nauka jazdy
Bohater: Artiom Łaguta
Zdecydowanie najlepszy zawodnik, jaki reprezentował barwy MrGarden GKM-u Grudziądz w ciągu ostatnich dwudziestu lat. Rosjanin zachwycał swoją postawą, niejednokrotnie będąc jedynym jasnym punktem drużyny. Bez jego znakomitej jazdy i poświęcenia GKM mógłby mieć duży problem z utrzymaniem się w elicie w latach 2017-2018.
Najlepszy trener: Robert Kempiński
Robert Kempiński jest w zasadzie ikoną grudziądzkiego klubu, reprezentował go przez niemal całą karierę jeszcze jako zawodnik, a później w roli trenera. Choć nie osiągnął z GKM-em wielkich sukcesów, to drużyna pod jego wodzą potrafiła radzić sobie dobrze i w elicie, i wcześniej na pierwszoligowym szczeblu.
Niezapomniany mecz: GKM Grudziądz - Stal Gorzów (2015)
Ten mecz powinien pamiętać każdy fan GKM-u Grudziądz. W 3. kolejce rozgrywek grudziądzanie mierzyli się ze Stalą Gorzów. Spotkanie było bardzo emocjonujące i wyrównane, a świetne zawody odjechali wtedy Artiom Łaguta i Tomasz Gollob, który w 11. biegu popisał się niesamowitym atakiem na ostatnich metrach, wjeżdżając pomiędzy obu gorzowskich zawodników, co pozwoliło utrzymać drużynie sześciopunktowe prowadzenie w absolutnie kluczowej fazie starcia. Ostatecznie pojedynek zakończył się wynikiem 50:40 na korzyść grudziądzan, co było ich pierwszym od 16 lat zwycięstwem w elicie.
Najlepszy transfer: Artiom Łaguta
Zakontraktowanie Rosjanina w 2015 roku było prawdziwym strzałem w dziesiątkę. Choć w pierwszych dwóch sezonach jego statystyki nie powalały na kolana, to był on bardzo ważnym punktem drużyny, natomiast później stał się liderem przez duże "L", notując fenomenalne rezultaty.
Najgorszy transfer: Martin Smolinski
W 2008 roku działacze chcieli powalczyć o miejsce w pierwszej czwórce na pierwszoligowym szczeblu, a duże nadzieje wiązano z Martinem Smolinskim. Zakontraktowanie go okazało się jednak błędem, bowiem Niemiec po prostu rozczarował, co w dużej mierze przyczyniło się do zajęcia przez GKM kiepskiego 7. miejsca w tabeli.