Równy start całej czwórki, ale to torunianie najlepiej rozegrali pierwszy łuk. Gospodarze rzucili się w pościg za parą eWinner Apatora, ale torunianie tylko powiększali swoją przewagę.

Aleksandr Łoktajew najlepiej ze startu i pewnie wygrywa z dwójką goniących go torunian. Norbert Kościuch po słabym starcie nie był w stanie nawiązać walki z rywalami.

Wiktor Kułakow najlepiej ze startu, po pierwszym łuku dołączył do niego Chris Holder. Jednak gospodarze nie zrezygnowali z walki w tym biegu, najpierw parę gości przedzielił Rohan Tungate. Następnie dołączył do niego Aleksandr Łoktajew. Chris Holder dał się objechać dwójce zawodników Orła.

Jack Holder podobnie jak w swoich dwóch pierwszych startach - pojechał doskonale i wygrał z dużą przewagą. Za nim jednak przyjechała dwójka gospodarzy i to Orzeł Łódź jest bliższy sukcesu w tym spotkaniu.

Doskonały start gości, którzy po pierwszym łuku wyszli na podwójne prowadzenie. Jednak Chris Holder łatwo przegrał z Marcinem Nowakiem, a okrążenie później ten manewr powtórzył Norbert Kościuch. Fatalna dyspozycja Australijczyka, który jechał jako rezerwa taktyczna.

Daniel Jeleniewski doskonale rozegrał pierwszy łuk i minął prowadzącego juniora gości. Na ostatnim okrążeniu mocno zaatakował to Jack Holder. Australijczyk był bardzo blisko, ale błysk szprychy lepszy był doświadczony Polak.

Bardzo równy start, ale to torunianie najlepsi po wyjściu z pierwszego łuku. Jednak Rohan Tungate niemiłosiernie się napędził i minął dwójkę gości. Na drugim okrążeniu Norbert Kościuch niczym juniora minął Adriana Miedzińskiego.

Ostre starcie pomiędzy Aleksandr Grygolecem a Wiktorem Kułakowem. Na dojeździe do pierwszego łuku młodzieżowiec Orła ostro wypchnął Rosjanina. Aleksandr Łoktajew wykorzystał to zamieszanie i pewnie wygrał 8. bieg.

Młodzieżowiec Orła niemal przez dwa okrążenia jechał na trzeciej pozycji i mocno spowalniał Kułakowa. Rosjanin ostatecznie wyprzedził Grygolca, ale już nie liczył się w walce o czołowe pozycje.

Równy start całej stawki, ale gospodarze najlepiej rozegrali pierwszy łuk. Norbert Kościuch i Rohan Tungate z każdym metrem tylko powiększali swoją przewagę nad torunianami.

Torunianie na dwóch pierwszych miejscach po starcie. Jednak gościom nie odpuszczał Aleksandr Łoktajew , który próbował skutecznie zaatakować Adriana Miedzińskiego. Wychowanek Apatora jednak skutecznie się bronił.

Świetny start Daniela Jeleniewskiego, który od samego startu miał ogromną przewagę nad resztą stawki. Na pierwszym łuku błąd popełnił Chris Holder, który stracił dystans do Jeleniewskiego. O jeden punkt jeszcze przez dwa okrążenia walczyli Wiktor Kułakow i Marcin Nowak, ale Rosjanin był górą w tym pojedynku.

Wiktor Kułakow najlepiej ze startu, ale piękny atak Rohana Tungate'a na drugim łuku. Australijczyk sprytnie wyprzedził Rosjanina. Ku zaskoczeniu Kułakowa przez trzy okrążenia musiał odpierać ataki Aleksandra Grygolca, który przez moment nawet był przed Rosjaninem. Jednak Rosjanin potrafił odbić drugą pozycję w tym biegu i wraz z biegiem czasu uciekł juniorowi Orła.

Bier przerwany. Na torze leży Aleksandr Łoktajew.

Zawodnik gospodarzy wstał z toru o własnych siłach.

Łoktajew został wykluczony przez sędziego Artura Kuśmierza.

Bieg ponownie przerwany. Tobiasz Musielak przeszkodził w procedurze startowej. Za to zachowanie otrzymał ostrzeżenie od sędziego.

W trzecim podejściu do 3. biegu, ze startu najlepiej Marcin Nowak. Zawodnik gospodarzy jednak od samego początku musiał bronić się przed atakami Jacka Holdera. Austrlijczyk ostatecznie bez większego problemu minął Polaka i pewnie wygrał bieg.

Torunianie najlepiej ze startu. Jednak Piotr Pióro z łatwością minął Kamila Marcinieca. Na następnym okrążeniu ten manewr powtórzył Aleksander Grygolec.

Ależ równe wyjście ze startu! Zawodnicy gospodarzy idealnie rozegrali pierwszy łuk i wypchali swoich rywali. Ku uciesze miejscowych kibiców wyszli na podwójne prowadzenie, którego nie oddali do samego końca. Torunianie nie byli w stanie nawiązać walki z gospodarzami.