Lepiej ze startu wyszedł Przyjemski i spokojnie dojechał do mety na pierwszej pozycji.

Świetną przycinką na pierwszym łuku popisał się Woźniak i wyszedł na prowadzenie. Później cały czas powiększał przewagę. Za jego plecami zawodnicy dojechali do mety bez walki.

Adrian Gała upadł na pierwszym łuku, ale szybko się pozbierał, dzięki czemu wyścig był kontynuowany. Poza tym na torze nie działo się wiele. Pewna wygrana Pawlickiego.

Cierniak najszybciej dojechał do pierwszego łuku, ale najpierw wyprzedził go środkiem toru Buczkowski, a jeszcze szerzej pojechał Kowalski, który minął całą stawkę. Nowak do końca ścigał Cierniaka.

Świetnie na wyjściu z pierwszego łuku zachował się Miśkowiak, który po wewnętrznej minął całą stawkę. Jarosław Hampel nie był w stanie pokonać Łęgowika. Przyjemski do końca ścigał zawodnika Włókniarza.

Świetnie wystrzelił Woźniak i szybko odjechał na kilka metrów pozostałym. Zawodnicy do mety dojechali w sporych odległościach.

Najszybciej w pierwszym łuku był Kowalski, ale na przeciwległej startowej po szerokiej wszystkich wyprzedził Lampart. Pawlicki jeszcze na wejściu w drugi łuk był ostatni, ale najpierw wyprzedził swojego klubowego kolegę, a później pokonał Hampela. Kowalski w spacerowym tempie dojechał do mety.

Jasiński wystrzelił ze startu, ale na wejściu w drugi łuk ostro pod niego wszedł Zengota, który szybko odjechał reszcie stawki. Zawodnik Stali po tym ataku miał drobne problemy, ale udało mu się opanować motocykl. Później za wiele się już nie działo na torze.

Najlepiej ze startu Gała, ale po wewnętrznej na wyjściu z pierwszego łuku wyprzedził go Przyjemski. Zawodnik PSŻ-u musiał się za to bronić przed atakami Buczkowskiego. W trakcie wyścigu kilka razy doszło do niebezpiecznych sytuacji, po których było blisko upadku, głównie za sprawą Gały i Buczkowskiego.

Znów z pierwszego wirażu najlepiej wyjechał zawodnik z czwartego pola. Za jego plecami toczyła się ciekawa walka Jasińskiego z Hampelem. Zawodnik Stali cały czas jechał bardzo szeroko i w końcu dopiął swego. Do walki nie włączył się tym razem Woźniak.

Wszystkich po starcie zamknął Woryna, a w pogoń za nim ruszył Pawlicki. Zawodnik Sparty cały czas był tuż za kołem reprezentanta Włokniarza i ostatecznie dopiął swego na pierwszym łuku czwartego okrążenia, po kapitalnej przycince. Za ich plecami nie działo się za wiele.

Na starcie został Nowak. Na prowadzeniu po pierwszym łuku był Gała, ale cały czas ścigał go odmieniony Miśkowiak. Ostatecznie to ten pierwszy dojechał do mety na pierwszej pozycji. Zupełnie walki nie nawiązał Lampart.

Najlepiej z pierwszego łuku wyjechał Fajfer. Zengota starał się gonić Kowalskiego.

Świetnie ze startu Woźniak, a tuż za nim z pierwszego łuku wyjechał Gała. Ten cały czas starał się znaleźć sposób na wyprzedzenie zawodnika Stali, ale mu się to nie udało.

Znów wszystkich po szerokiej na pierwszym łuku objechał zawodnik z czwartego pola. Buczkowski walczył na pierwszym okrążeniu z Zengotą, ale potem zaczęły się tworzyć coraz większe odległości pomiędzy zawodnikami. Miśkowiak ponownie nie nawiązał walki z resztą stawki.

Całą stawkę zamknął na pierwszym łuku Fajfer. Marcin Nowak na przeciwległej startowej wyprzedził Hampela. Woryna cały czas gonił żużlowca Stali Gorzów, ale bezskutecznie. Zawodnik Motoru dojechał daleko z tyłu.

Świetnie ze startu Jasiński, a tuż za nim po pierwszym łuku znalazł się Cierniak. Na pierwszym kółku wydawało się, że będzie on ścigał lidera, ale zawodnik Stali Gorzów z okrążenia na okrążenia powiększał przewagę. Walki zupełnie nie nawiązał Przyjemski.

Bieg przerwany. Znów najlepiej z pierwszego łuku wyszedł zawodnik z czwartego pola i pomknął po spokojne zwycięstwo, ale jednak będzie musiał to jeszcze raz powtórzyć. Na trzecim okrążeniu na tor upadł Kowalski, który zahaczył o tylnie koło Woryny.

Zawodnik Sparty Wrocław wykluczony z powtórki.

Powtórka biegu. Jasiński powtórzył swój świetny start. Woryna na pierwszym okrążeniu wyprzedził Miśkowiaka, a później to samo uczynił z Jasińskim. Miśkowiak dojechał daleko z tyłu za resztą stawki.

Całą stawkę na pierwszym łuku zamknął Adrian Gała. O trzecią lokatę na pierwszym okrążeniu walczyli Zengota i Cierniak. Ten drugi jednak był bardzo szybki i chwilę później wyprzedził Hampela.

Wystrzelił spod taśmy Lampart i szybko odjechał reszcie stawki. Za jego plecami przez pierwsze dwa okrążenia toczyła się zacięta walka. Później jednak pomiędzy zawodnikami stworzyły się większe odległości. Łęgowik po wyjściu z pierwszego łuku był nawet drugi, ale ostatecznie przyjechał ostatni.

Został na starcie Nowak, a całą stawkę za to zamknął Szymon Woźniak. Zawodnika Stali Gorzów gonił Piotr Pawlicki. Nowak na samej mecie był bliski minięcia Przyjemskiego.