GTM Start Gniezno - TŻ Ostrovia Ostrów Wlkp.

Jabłoński wygrał start, a za jego plecami uplasowało się dwocyh rywali. Suchecki próbował gonić kapitana GTM Startu, ale bez efektu. Wyścig bez większej historii. 

Goście nie mieli nic do powiedzenia. 

Krcmar pewnie zwyciężył, natomiast Stalkowski do samego końca musiał uważać na ataki Sówki.

Nowak zerwał taśmę, natomiast Ellis otrzymał żółtą kartkę za ponowne utrudnianie startu. Brytyjczyk jest wykluczony z powtórki, natomiast Nowaka zastąpi Stalkowski.

Goście wygrali start, ale pierwszy łuk zdecydowanie lepiej rozegrali miejscowi, dzięki czemu objęli podwójne prowadzenie. Jabłoński pewnie zwyciężył, natomiast Stalkowski został wyprzedzony przez Studzińskiego. Juniora GTM Startu próbował minąć też Brzozowski, ale bez efektu.

Fajfer znakomicie wystrzelił spod taśmy, a po chwili dołączył do niego Jabłoński. Później kapitan GTM Startu pewnie pomknął po trzy punkty, natomiast junior musiał uznać wyższość Brzozowskiego. 

Berntzon zerwał taśmę, natomiast Suchecki otrzymał ostrzeżenie za utrudnianie startu. 

W powtórce gospodarze znów lepiej wyszli spod taśmy. Sówka próbował skracać dystans do przeciwników, ale na niewiele się to zdało. Bieg bez większej historii. Krcmar otrzymał ostrzeżenie za podjechanie pod taśmę przez murawę.

Czerwono-czarni świetnie rozegrali pierwszy łuk, co pozwoliło im objąć podwójne prowadzenie. Później już tylko powiększali przewagę nad rywalami. Na pierwszym łuku drugiego okrążenia upadł Bogdanowicz. Wyścig został przerwany. Junior gości wykluczony z powtórki.

Bogdanowicz wrócił do parku maszyn o własnych siłach.

Po starcie prowadził Ellis, jednak już na drugim łuku pierwszego okrążenia wyprzedził go Nowak. Później w ślady swojego kolegi z pary poszedł Berntzon. Obcokrajowiec TŻ Ostrovii próbował kontratakować, lecz ostatecznie musiał uznać wyższość rywala.

Ponownie upadł Fajfer. Tym razem junior GTM Startu zanotował uślizg już na pierwszym łuku, kiedy zamykał stawkę. Fajfer szybko zbiegł z toru, dzięki czemu wyścig mógł być kontynuowany. Padł on łupem Jabłońskiego, który wręcz zdeklasował rywali. 

Nowak wygrał start i wygrał z ogromną przewagą. Pod koniec drugiego łuku pierwszego okrążenia Berntzon śmiałym atakiem minął Sówkę. 

Moment startowy dla Brzozowskiego. Pod koniec pierwszego okrążenia z Jabłońskim uporał się Ellis. To rozwścieczyło kapitana GTM Startu i już na początku drugiego "kółka" odważnym atakiem wyprzedził obu rywali. Kapitalna akcja Jabłońskiego! 

Ellis i Stalkowski otrzymali ostrzeżenia za utrudnianie startu.

Najlepszym refleksem na starcie popisał się Dolny i to on objął prowadzenie. Suchecki szybko poradził sobie z Jabłońskim. Potem próbował ścigać Krcmara, ale Czech nie popełniał większych błędów i dowiózł do mety dwa "oczka". Bezproblemowy triumf Dolnego. 

Sówka świetnie wystrzelił spod taśmy, jednak już na szczycie pierwszego łuku wyprzedził go Jabłoński. Na drugim łuku pierwszego okrążenia "bączka" wykręcił Fajfer. Na szczęście szybko pozbierał się z toru i zbiegł na murawę. Junior GTM Startu był wówczas czwarty. 

Fajfer powrócił do parku maszyn o własnych siłach.

Krcmar prowadził od startu do mety. Jabłoński słabł z okrążenia na okrążenie. Przez moment był drugi, ale później wyprzedzili go obaj rywale. 

Start wygrali gospodarze, co pozwoliło im objąć podwójne prowadzenie. Studziński zbliżał się do Stalkowskiego, jednak na pierwszym łuku czwartego okrążenia popełnił błąd i musiał ratować się przed upadkiem. 

Dolny wygrał start, a na wyjściu z pierwszego łuku dołączył do niego Suchecki. Goście prowadzili podwójnie, jednak w trakcie drugiego okrążenia przedzielił ich Nowak. Berntzon przez cały wyścig zamykał stawkę.