Jarosław Hampel nie robi sobie żadnych nadziei na Grand Prix

Jarosław Hampel nie łudzi się, że może dostać stałą dziką kartę na sezon 2017 w cyklu Grand Prix. Polski żużlowiec w tym roku zrezygnował z występów w SGP, gdyż nie zdążyłRozwiń

wyleczyć ciężkiej kontuzji, jakiej nabawił się w połowie zeszłego sezonu. Uraz ten odcisnął piętno na karierze jednego z najbardziej utytułowanych polskich żużlowców. Hampel wie, że do Grand Prix szybko nie wróci, ale w sezonie 2017 chce skupić się przede wszystkim na odzyskaniu wysokiej dyspozycji i ewentualnych startach w innych imprezach międzynarodowych.

Polecane

Polub Żużel na Facebooku

Tweetnij

Skomentuj 5

Zgłoś błąd

inf. własna

Komentarze (5)

kaletal 15-10 15:53 Zgłoś komentarz

Fantastyczny start w 64. Łańcuchu Herbowym 2 miejsce. Szkoda tylko, że zabrakło Jarka w 66 Memoriale Smoczyka z niewiadomych powodów.

0 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
sympatyk żu-żla 07-10 22:48 Zgłoś komentarz

Jarek nadzieją zawsze żyć nie można. Los różne figle nam splata.Należy się cieszyć że udało się przyjść do zdrowia oby nadal służyło oraz powodzenia w kolejnym sezonie,

0 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi

stalowy holender 07-10 19:11 Zgłoś komentarz

co Hampelek tam wogole robil ? przecierz nie bylo nagrody w kategorii ZZ roku

1 2 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi