- Sławomir Dudek mówił mi, że będę znacznie bardziej przeżywał występy syna i niż kiedy sam jeździłem. Potwierdzam teraz, że faktycznie tak jest - mówi Mirosław Cierniak, tata Mateusza, który uchodzi za jeden z największych talentów, jaki w ostatnich latach pojawił się na polskich torach. Po ligowym debiucie 16-latka w Ostrowie zrobiło się o nim jeszcze głośniej.