Martin Vaculik zadowolony jest z tegorocznych występów w Grand Prix, ale żałuje, że stracił trochę punktów w Pradze, gdzie borykał się z problemami sprzętowymi. Słowacki rodzynek w żużlowej elicie nie jest w tym sezonie bez szans na medal IMŚ, tym bardziej, że stawka Grand Prix jest niesamowicie wyrównana.