Żużel w Częstochowie to religia. "Użyliśmy magii i sukces przyszedł"

- Speedway w Częstochowie to religia, stan ducha. Dla mnie bardzo ważne jest to, co robię dla kibiców – mówi Michał Świącik – Użyliśmy częstochowskiej magii, by znaleźć się w play-offach. Sukces przyszedł szybko, ale my chcemy krok po kroku piąć się do przodu – dodaje prezes forBET Włókniarza Częstochowa.

Komentarze (12)
avatar
DonLemon ACM and CKM
12.10.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Słowa o religii zdecydowanie na wyrost. Tak samo jak swego czasu vlepki Falubazu o przenajświętszym Falubazie... 
avatar
sympatyk żu-żla
11.10.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Prezes Lwów ma słuszność . 
avatar
Poldi
11.10.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Prezes bardzo dobre podejście. Tak trzymać. 
avatar
gieras
11.10.2019
Zgłoś do moderacji
2
5
Odpowiedz
Szkoda że nie potrafiliscie użyć magii i spłacić zawodników Częstochowa powinna mieć ekstraligowy zakaz na kilka lat za ten nr a nie pie@dola teraz o magii 
avatar
kibicujmy kulturalnie
11.10.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
gdybym ja otrzymywał z miasta 3,5 mln to też moj zespol jezdzilby w ekstralidze. Także bez napinki.