Żużel. Twarde zderzenie Bewleya z PGE Ekstraligą. Śledź: Każdego dnia zastanawiamy się, co poprawić

Daniel Bewley po dwóch sezonach spędzonych w ROW-ie Rybnik zdecydował się na zmianę otoczenia i przenosiny do Betard Sparty Wrocław. Początki w nowym klubie, ale i w PGE Ekstralidze, nie są łatwe. W dwóch dotychczasowych spotkaniach młodzieżowy reprezentant Wielkiej Brytanii pojechał łącznie w pięciu wyścigach, w których przywiózł tylko punkt i bonus. Ile czasu zawodnik potrzebuje jeszcze, żeby na dobre oswoić się z najlepszą żużlową ligą świata i zacząć zdobywać punkty? O to Dariusz Ostafiński zapytał w magazynie "Bez Hamulców" trenera Betard Sparty - Dariusza Śledzia.

Komentarze (5)
avatar
speed01
26.06.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Im dłuższe włosy, tym gorzej jeździ. Może trzeba go wysłać do fryzjera? A na poważnie: poważna kontuzja w tak młodym wieku zrobiła swoje. Do tego brak startów i znajomości ekstraligowych torów. 
dalavega
26.06.2020
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Mechaniku Śledziu bo trenerem to ty marnym jesteś może "trza" kolejnego farbowanego lisa w Polsce orzenić!