Żużel. Andrzej Rusko z szeregiem zarzutów wobec POLADY. Chodzi o sprawę Maksyma Drabika

Andrzej Rusko, prezes Betard Sparty Wrocław, był gościem Jarosława Galewskiego w Magazynie Bez Hamulców. Szef trzeciej drużyny tegorocznej PGE Ekstraligi mówił m.in. o przeciągającej się od miesięcy sprawie Maksyma Drabika. Chodzi o złamanie przez niego procedur antydopingowych. Zawodnik nie przyjął żadnych zakazanych substancji, ale przekroczył dozwolony limit wlewu witaminowego. - Skandalem jest, że sprawa trwa tak długo. Dzieje się tak z powodu ewidentnych błędów POLADY - mówi Andrzej Rusko.

Komentarze (45)
avatar
RECON_1
17.10.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jaki ten czlowiek.jest pokrzywdzony,no zaraz sie poplacze.Proponuje wiecej.roznych kombinacji,podkupywan zawodnikow to bedzie lepiej. 
avatar
Kuluarom śmierć
16.10.2020
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Skandalem jest to, że największy przekręciarz ligi śmie się wypowiadać o wyimaginowanych "skandalach". Drabik powinien pozwać Ruskę na grubą kasę za zniszczenie kariery, bo tylko naiwniak uwier Czytaj całość
avatar
nitro8
16.10.2020
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
oczywiście że jest to wina polady, która od samego początku robi pod górkę i na złość Drabikowi, jawnie przyznając, że nie dostał wstecznego TUE TYLKO DLATEGO, że wniosek wpłynął po 3 miesiącac Czytaj całość
avatar
Leonidas spod Termopil 1
16.10.2020
Zgłoś do moderacji
5
4
Odpowiedz
ja nie chcę Pana Rusko w polskim sporcie. Tyle w temacie. 
avatar
Bezwzględny
16.10.2020
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
Im dalej w las, tym bardziej jestem za Drabikiem. Coraz bardziej skłaniam się ku temu, że to przepisy są durne, a nie że zawodnik zrobił coś złego. Nie wiem jaki był stan Drabika, ale jeśli pot Czytaj całość