Wielu ekspertów prognozuje, że w PGE Ekstralidze może nas czekać w tym roku liga dwóch prędkości i że beniaminek, eWinner Apator Toruń, będzie w gronie drużyn walczących o utrzymanie. Paweł Przedpełski, który po dwóch latach wrócił do toruńskiego klubu nie ukrywa, że jest to frustrujące, kiedy ktoś na starcie spisuję cię na stratę. On sam uważa, że Apator zbudował młody i fajny skład.