Żużel. Tak Unia wjechała do finału. Wcześniej mieliśmy wielki skandal! [GALERIA]
WO
W ramach cyklu "retro speedway" przypominamy kolejną galerię z 2012 roku. Tym razem rewanżowy mecz półfinału pomiędzy Unibaksem Toruń a Unią Tarnów (45:45). Spotkanie w pierwszym terminie zakończyło się skandalem. Na zawody spóźnił się Greg Hancock, a sędzia Piotr Lis źle policzył KSM gości i uznał, że posiadają oni nieregulaminowy skład. W drugim podejściu gospodarze musieli sobie radzić bez kontuzjowanego Ryana Sullivana i nie zdołali odrobić strat z Tarnowa, gdzie przegrali 42:48.
Polub Żużel na Facebooku
Komentarze (4)
-
fot Zgłoś komentarzdo majkowski jesteś żałosny do przecz kola albo do przytułka dla bezdomnych bo się trzymasz takiego poziomu
-
zawodowiec Zgłoś komentarzzrobil kapital polityczny na zuzlu i teraz idzie dalej a zuzel zostawia.. dziad.
-
kowix7 Zgłoś komentarzGdzie Kryjom, a gdzie Greg na tym zdjęciu?
-
rzeszowiak Zgłoś komentarzKryjom: Greg ty łobuzie jak mogłeś się spóźnić aż 6 min. Greg: Oj tam, oj tam.