2. dzień MŚ 2017: Kirył Łazarow jak wino, błysk nowej Polski

Mimo porażki 20:22 z Norwegią, reprezentacja Polski pozostawiła po sobie dobre wrażenie podczas 2. dnia mistrzostw świata 2017. Na szczególne słowa pochwały zasłużył bramkarz Adam Malcher, który znalazł się w gronie wyróżnionych obok Kiryła Łazarowa.

Wiktor Gumiński 12 Stycznia 2017, 23:57

Mecz dnia: Polska - Norwegia (20:22)

Konfrontacja polsko-norweska dostarczyła zdecydowanie najwięcej emocji. Gruntownie przemeblowany zespół Biało-Czerwonych od pierwszych minut postawił trudne warunki faworyzowanym rywalom i do ostatnich chwil walczył o zgarnięcie pełnej puli. W decydujących fragmentach Norwegowie zagrali jednak lepiej w defensywie, co ostatecznie pozwoliło im zwyciężyć różnicą dwóch goli.