Ważna deklaracja Witolda Bańki ws. alpinistów. "Wystąpię do prezydenta"

Bartosz Zimkowski 29 Stycznia 2018, 09:50

Newspix / Na zdjęciu: Witold Bańka

• Denis Urubko zdradza kulisy akcji ratunkowej. "Nigdy wcześniej helikopter nie lądował tak wysoko"

Chce w ten sposób uhonorować czterech alpinistów, którzy ryzykując swoje życie ruszyli na pomoc Elisabeth Revol i Tomaszowi Mackiewiczowi. Denis Urubko oraz Adam Bielecki znajdowali się na czele akcji, a Piotr Tomala oraz Jarosław Botor ciągnęli za sobą cięższy sprzęt. Bez ich pomocy uratowanie Revol mogłoby się nie udać. - Cuda się zdarzają. Myślę, że jest bardzo silna, ale w niedzielę rano siła wiatru bardzo się wzmogła, zrobił się prawdziwy huragan. Miałem duże wątpliwości, czy śmigłowce będą w stanie wlecieć dość wysoko, żeby ją zabrać. Poza tym z odmrożeniami palców bardzo trudno byłoby jej schodzić ze ściany Kinshoffera. Nasza pomoc była kluczowa - powiedział Denis Urubko w wywiadzie dla desnivel.com.

Na wpis ministra Bańki zareagował Zbigniew Boniek. Prezes PZPN nie napisał jednak o wyczynie polskich himalaistów, a o... Grigoriju Surkisie, który przyczynił się do organizacji Euro 2012 w Polsce i na Ukrainie. Ten wpis wywołał burzę wśród internautów. "Żenada", "żałosny tweet, brak słów" - to tylko część komentarzy.

Nie zapomnijmy o panu Surkisie,dzięki Niemu mieliśmy Euro2012 i zmienił się nasz kraj ( drogi,dworce,lotniska,stadiony).Kiedyś wystąpiłem do poprzedniego Prezydenta ale było "zero odpowiedzi".

— Zbigniew Boniek (@BoniekZibi) 29 stycznia 2018

W niedzielę WP SportoweFakty zapytały prezydenta Andrzeja Dudę o ewentualne odznaczenia. - Zobaczymy jeszcze. Na pewno należą im się głębokie wyrazy szacunku i podziękowania - powiedział prezydent.

Oficjalnie akcja ratunkowa na Nanga Perbat zakończyła się. Udało się sprowadzić Revot na taką wysokość, żeby śmigłowiec mógł ją zabrać do szpitala. Teraz Francuzkę czeka leczenie i rehabilitacja - ma liczne odmrożenia.