Adam Bielecki: Próba ratowania Tomka oznaczałaby śmierć dla Elisabeth

Facebook / Adam Bielecki / Od lewej: Denis Urubko, Elisabeth Revol, Adam Bielecki
Facebook / Adam Bielecki / Od lewej: Denis Urubko, Elisabeth Revol, Adam Bielecki

Adam Bielecki nie ma wątpliwości. Uratowanie Tomasza Mackiewicza było niemożliwe, a podjęcie takiej próby oznaczałoby śmierć dla Elisabeth Revol.

Uczestnik akcji ratunkowej na Nanga Parbat udzielił wywiadu "Gazecie Wyborczej", w którym opowiedział o wydarzeniach sprzed kilku dni. - Gdybyśmy zostawili Eli i poszli po Tomka, ona by umarła. Nie mogliśmy jej zostawić, nie przeżyłaby nocy. Nie była w stanie schodzić sama, a nie mieliśmy namiotu, śpiwora, niczego - poza maszynką do gotowania - co moglibyśmy jej zostawić. A Eli nie byłaby w stanie obsłużyć kuchenki zamarzniętymi dłońmi. Wyruszenie po Tomka skazałoby Eli na śmierć - powiedział Adam Bielecki.

Członkowie ekipy ratunkowej spotkali Revol na wysokości 6000 metrów. Na sprowadzenie Tomasza Mackiewicza, który pozostał znacznie wyżej nie było szans.

- Pogoda się pogarszała. Nawet przy optymistycznym założeniu, że prognoza by się nie sprawdziła, wiatr by zelżał, a z Denisem mielibyśmy siły, by pokonać 1300 metrów przewyższenia, co zrobilibyśmy po dotarciu do Tomka? A przecież te 1300 metrów przewyższenia to drugie tyle, ile zrobiliśmy, tylko na większej wysokości, przy dużo silniejszym wietrze, w większym zimnie, bez lin poręczowych, których wyżej nie ma. Dochodzimy do Tomka i co dalej? Musielibyśmy go znosić. A dwie osoby bez zasobów nie są w stanie tego zrobić. To fizycznie niewykonalne. Nikt w tych warunkach i okolicznościach nie dałby rady - wyjaśnił Bielecki.

Mackiewicz pozostał na wysokości 7300 metrów i obecnie ma status zaginionego.

ZOBACZ WIDEO Paweł Kapusta z Francji: Revol nie chce rozmawiać z dziennikarzami

Komentarze (101)
avatar
wisus54
6.02.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Pisanie że mieli wybór to nadużycie. Kto odrobinę zna góry wie że wyboru nie mieli. 
avatar
artezjanin
3.02.2018
Zgłoś do moderacji
0
4
Odpowiedz
Moze by tak warto zeby prokurator przyjzal sie tej rozmowie z komunikatora Revol i Gambiassiego bo cos za duzo tych wersji o stanie Tomka i gdzie go wlasciwie zostawila i czy zostawila czy moze Czytaj całość
avatar
oddanykibic
3.02.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ech ile w tych komentarzach uszczypliwości i bezradności. Oczywistym jest, że stała się tragedia, ale na ich własne życzenie. Zarówno Mackiewicz i Revol to doświadczeni himalaiści i zdawali sob Czytaj całość
avatar
Zbigniew Szymanski
3.02.2018
Zgłoś do moderacji
1
5
Odpowiedz
Nadal nie moge pojac dlaczego tak usilnie bronia Wielickiego i cala grupe on by zyl i ona tez gdyby za organizacje wyprawy wzieli sie profesjonalisci.Glupie tlumaczenie rodzi wiele dodatkowych Czytaj całość
avatar
Ksawery Darnowski
2.02.2018
Zgłoś do moderacji
2
4
Odpowiedz
Szli po Tomka i Eli - taką informację podawano do opinii publicznej i pod tym kątem proszono ludzi o wsparcie, głównie finansowe, o sfinansowanie lotu śmiglowców itd.
A gdy już dotarli do Franc
Czytaj całość