Tomasz Mackiewicz - długi, prochy dziecka na szczycie

Facebook / Tomasz Mackiewicz / Na zdjęciu: Tomasz Mackiewicz
Facebook / Tomasz Mackiewicz / Na zdjęciu: Tomasz Mackiewicz

Tomasz Mackiewicz nie miał łatwo w życiu. Wygrał uzależnienie z narkotykami, popadł w długi, zmarło mu dziecko, którego prochy zostawił wysoko w górach i ciągle walczył o zdobycie Nanga Parbat.

W tym artykule dowiesz się o:

W najnowszym wydaniu "Newsweeka" czytamy o kilkuletniej walce Tomasza Mackiewicza z uzależnieniem od heroiny. Miał 18 lat, przyjechał z rodzinnego Działoszyna do Częstochowy i nie mógł się odnaleźć w większym mieście. Szukał towarzystwa, znalazł narkotyki. I przepadł. - Uzależnienie od heroiny jest prawie równie silnym jak uzależnienie od alkoholu. Ale wyjście z heroiny jest bardzo trudne, ponieważ ściąga w dół. Niewielu osobom się to udaje. Zostaje pustka w środku - mówił w jednym z wywiadów.

"Ma wielotygodniowe ciągi. Sępi pieniądze od przechodniów na dworcach. Siostra znajduje go na ulicy. Z pierwszego odwyku ucieka, na drugi wraca tylko dlatego, że z przećpania dostaje zapaści, ląduje w szpitalu. Ćpa trzy lata" - czytamy w tekście tygodnika.

Dodajmy, że Mackiewiczowi udało się wyjść z nałogu dzięki dwuletniej terapii w stowarzyszeniu Monar, które pomaga uzależnionym od używek i alkoholu. Wyszedł, nie miał pieniędzy, ale ciągnęło go w świat. I stopem dojechał do Indii, 400 dolarów w kieszeni wystarczyło na podróż. Doktor Helena Pyz prowadziła ośrodek Jeevodaya dla trędowatych. Mackiewicz zaczął jej pomagać, spędził tam pół roku. Himalaje go wciągnęły.

W Polsce miał firmę, która zajmowała się energią odnawialną. Stawiał wysokie na ponad 100 metrów maszty. Interes kręcił się całkiem nieźle przez cztery i pół roku. - Było na tyle dobrze, że mogłem zabezpieczyć rodzinę przed pierwszymi wyjazdami na Nangę i jeszcze wyjechać w góry - tłumaczył. Firma posypała się jak domek z kart. Biznes Mackiewicza zniszczyła europejska ustawa, która miała zostać uchwalona w styczniu 2013 roku. Chodziło o dyrektywę nakazującą krajom produkcję 20 procent energii ze źródeł odnawialnych.

O sytuacji dowiedział się wracając z gór, gdy na lotnisku został zatrzymany przez straż graniczną. Miał zajęte konta, szukała go skarbówka. Raz wrócił z Himalajów w samej koszulce, ponieważ cały sprzęt sprzedał na miejscu. Nie miał za co kupić biletu powrotnego.

Już wcześniej rozstał się z pierwszą żoną. Zmarło im dziecko. Dopiero później zdradził, że jego prochy zostawił na szczycie Chan Tengri (7010 m n.p.m.). "Prawie godzinny film z wejścia na siedmiotysięcznik umieszcza w sieci, dedykuje go dzieciom - bliźniakom Xaweremu i Maksowi. Wyjmuje z plecaka zawiniątko. Mówi coś przez chwilę, płacze. Pod metalową piramidą na szczycie kładzie foliową torebkę. Dopiero osiem lat później przyzna, że w torebce wniósł na szczyt prochy Xawerego" - czytamy w Newsweeku. - W piekle zawsze jest ciężko. Potem będzie czyściec. A potem będzie niebo. Chyba każdy o tym wie - powiedział wówczas.

Pieniądze na kolejne wyprawy zbierał od swoich fanów, ale i tutaj dochodziło do zgrzytów. Na jego profilu na Facebooku potrafił odpisać w agresywny sposób. "Za przeproszeniem, głupi ch...u. Nie wiesz, ile kasy dałem od siebie. I jak trudno połączyć wyprawę z życiem, mając trójkę dzieci".

Ale Nanga Parbat ciągle była jego marzeniem. Rok w rok jeździł na kilkutygodniowe wyprawy aż w 2018 roku po raz siódmy pojawił się, żeby w końcu ją zdobyć. Udało się razem z Elisabeth Revol, ale z powodu odmrożeń, ślepoty śnieżnej nie był w stanie zejść. Został na wysokości 7200 metrów. Francuska alpinistka została uratowana przez polskich himalaistów. Do Mackiewicza nie udało się dotrzeć.

ZOBACZ WIDEO To tam mieszka na co dzień Elisabeth Revol - zobacz reportaż WP SportoweFakty

Komentarze (25)
avatar
Robert Rokita
6.02.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Uzależnienie od heroiny jest równie silne jak uzależnienie od alkoholu...Co za ignorant pisał ten tekst ?
Uzależnienie od alkoholu to jest pikuś w porównaniu z heroiną,przecież tu nie ma żadnej
Czytaj całość
Arekl1988r
5.02.2018
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Zejdzcie wkoncu z Tomka... To jest pasja, życie... Kazdy szuka w zyciu czegos co go wyzwoli i odsunie od zycia codziennego. On to znalazl wlasnie tam... To go wyzwalalo i pomagalo wzmocnić dla Czytaj całość
avatar
OżeszTy
5.02.2018
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Czy dla podniesienia klikalności trzeba się posuwać do wygrzebywania z życiorysu tak traumatucznych chwil z życia Czapkinsa?
Wstydu nie macie! 
avatar
Marzena Stasiak
5.02.2018
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
A tu dalej szuka sie taniej sensacji w czyims zyciu,jego zycie .decyzje ,wybory.Dajcie w koncu jemu spokoj bo juz jest na tamtym swiecie a wy nawet po smierci jezdzicie po nim jak po lysym koni Czytaj całość
Jan Kowal
5.02.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Prawda jest taka,że i tak każdy umrze, a nie każdy może powiedzieć ,że żył... 
Zgłoś nielegalne treści

Cenimy Twoją prywatność

Kliknij "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU", aby wyrazić zgodę na korzystanie w Internecie z technologii automatycznego gromadzenia i wykorzystywania danych oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez Wirtualną Polskę, Zaufanych Partnerów IAB (878 partnerów) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów (404 partnerów) a także udostępnienie przez nas ww. Zaufanym Partnerom przypisanych Ci identyfikatorów w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej. Możesz również podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody Wirtualna Polska, Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy będą przetwarzać Twoje dane osobowe zbierane w Internecie (m.in. na serwisach partnerów e-commerce), w tym za pośrednictwem formularzy, takie jak: adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń i identyfikatory plików cookies oraz inne przypisane Ci identyfikatory i informacje o Twojej aktywności w Internecie. Dane te będą przetwarzane w celu: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostępu do nich, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru reklam, tworzenia profili związanych z personalizacją reklam, wykorzystania profili do wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profili z myślą o personalizacji treści, wykorzystywania profili w doborze spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, poznawaniu odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł, opracowywania i ulepszania usług, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru treści.


W ramach funkcji i funkcji specjalnych Wirtualna Polska może podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Cele przetwarzania Twoich danych przez Zaufanych Partnerów IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów są następujące:

  1. Przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich
  2. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru reklam
  3. Tworzenie profili w celu spersonalizowanych reklam
  4. Wykorzystanie profili do wyboru spersonalizowanych reklam
  5. Tworzenie profili w celu personalizacji treści
  6. Wykorzystywanie profili w celu doboru spersonalizowanych treści
  7. Pomiar efektywności reklam
  8. Pomiar efektywności treści
  9. Rozumienie odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł
  10. Rozwój i ulepszanie usług
  11. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru treści
  12. Zapewnienie bezpieczeństwa, zapobieganie oszustwom i naprawianie błędów
  13. Dostarczanie i prezentowanie reklam i treści
  14. Zapisanie decyzji dotyczących prywatności oraz informowanie o nich

W ramach funkcji i funkcji specjalnych nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy mogą podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Dla podjęcia powyższych działań nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy również potrzebują Twojej zgody, którą możesz udzielić poprzez kliknięcie w przycisk "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Cele przetwarzania Twoich danych bez konieczności uzyskania Twojej zgody w oparciu o uzasadniony interes Wirtualnej Polski, Zaufanych Partnerów IAB oraz możliwość sprzeciwienia się takiemu przetwarzaniu znajdziesz w ustawieniach zaawansowanych.


Cele, cele specjalne, funkcje i funkcje specjalne przetwarzania szczegółowo opisujemy w ustawieniach zaawansowanych.


Serwisy partnerów e-commerce, z których możemy przetwarzać Twoje dane osobowe na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody znajdziesz tutaj.


Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać wywołując ponownie okno z ustawieniami poprzez kliknięcie w link "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu.


Pamiętaj, że udzielając zgody Twoje dane będą mogły być przekazywane do naszych Zaufanych Partnerów z państw trzecich tj. z państw spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.


Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, ograniczenia, przeniesienia przetwarzania danych, złożenia sprzeciwu, złożenia skargi do organu nadzorczego na zasadach określonych w polityce prywatności.


Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że pliki cookies będą umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W celu zmiany ustawień prywatności możesz kliknąć w link Ustawienia zaawansowane lub "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu w ramach których będziesz mógł udzielić, odwołać zgodę lub w inny sposób zarządzać swoimi wyborami. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz w polityce prywatności.