"Dobrze, że podjął taką decyzję"! Krzysztof Wielicki skomentował zachowanie Denisa Urubki

Facebook / Na zdjęciu: Denis Urubko
Facebook / Na zdjęciu: Denis Urubko

Denis Urubko zdecydował się opuścić narodową wyprawę na K2. Zdaniem Krzysztofa Wielickiego, to dobra decyzja. - "Przepraszam" nie padło i pewnie nie padnie - mówi kierownik wyprawy na drugi co do wysokości szczyt na Ziemi.

W tym artykule dowiesz się o:

Decyzja Denisa Urubki, który w poniedziałek (26 lutego) zrezygnował z udziału w zimowej wyprawie na K2 (8 611 m n.p.m.), wywołuje duże emocje w środowisku wspinaczkowym. Kierownik polskiej wyprawy na ośmiotysięcznik, Krzysztof Wielicki, uważa że 44-letni himalaista postąpił słusznie.

- Zszedł do bazy, tak jak przewidywałem. Tak chciałem, żeby było, żeby podtrzymał swoją decyzję o filozofii zimowej (Urubko wyznaje zasadę, że zima w Karakorum kończy się 28 lutego - przyp. red.). Sam zdecydował, że schodzi. To pozwoli uniknąć konfliktów, nieporozumień. Uznał, że jego filozofia nie wypaliła. Zespół też nie życzyłby sobie dalszej współpracy w sytuacji, jaka miała miejsce. Mój team zdecydował, że nie chciałby z nim współpracować dalej. Doszło do łagodnego porozumienia - powiedział 68-letni Wielicki na antenie TVN24.

Szef narodowej wyprawy na K2 zdradził, że w przypadku gdyby Urubko nie zrezygnował, to i tak nie mógłby kontynuować wspinaczki z jego zespołem. - W porozumieniu z Polskim Związkiem Alpinizmu prawdopodobnie musielibyśmy go wtedy wykluczyć. Znam go, uniósł się honorem. Jak żołnierz. Postanowił zejść. Dobrze zrobił. Zespół go nie chciał, ja też nie widziałem dalszej możliwości współpracy - dodał.

Dla Wielickiego, który zna Urubkę od 20 lat, to bardzo trudny moment. - Byliśmy przyjaciółmi i mam nadzieję, że będziemy dalej, ale to, co zrobił, nadszarpnęło nasze relacje - w tym kontekście jestem zawiedziony. "Przepraszam" nie padło i myślę, że nie padnie. Znam go - ocenił 68-latek w rozmowie z TVN24.

ZOBACZ WIDEO To tam mieszka na co dzień Elisabeth Revol. Reportaż WP SportoweFakty

Komentarze (21)
avatar
Radosław Kląskała
28.02.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ilu z Komentatorów było zimą w górach na szlaku, na wspinaniu itp, gdzie musieli by liczyć sami na siebie. Może warto zrobić kakąś sondę?
Fakty są takie: Urubko ma teorię że zima jest do końca
Czytaj całość
avatar
Radosław Kląskała
28.02.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czytam sobie komentarze i przyznaję że nie rozumiem niektórych autorów wypowiedzi. Ludzie jak ja się na czymś nie znam to się nie wypowiadam. 
avatar
akilijan
27.02.2018
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
NAJLEPIEJ BYŁOBY GDYBY TEN ROSJANIN PO PROSTU ZAMARZŁ !!!!!!!!! 
boro69
27.02.2018
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Jeśli ktoś z tej całej wyprawy mógł wejść na K2 to tylko Urubko albo Bielecki. Urubko nie wszedł, to nikt nie wejdzie. I taka to była wyprawa narodowa... Posiedzieli dwa miesiące pod K2 i wrócą Czytaj całość
boro69
27.02.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Jedno pytanie. Po co na wyprawę jedzie 68-letni gość? Przecież wiadomo, że nigdzie nie wejdzie. Po, żeby potem poczytać, że wyprawa pod kierownictwem Wielickiego jako pierwsza weszła w zimie na Czytaj całość