Podano datę powrotu uczestników wyprawy z K2

Facebook / Rafał Fronia / Na zdjęciu: widok na K2
Facebook / Rafał Fronia / Na zdjęciu: widok na K2

Najprawdopodobniej w niedzielę Polacy opuszczą bazę pod K2. Natomiast powrót do Polski spodziewany jest na 21 marca. Nie są to jeszcze potwierdzone informacje.

Polacy wciąż przebywają pod K2, ale jak poinformował Oswald Rodrigo Pereira, dziennikarz TVP, w niedzielę najprawdopodobniej nastąpi powrót. Z kolei na profilu na Facebooku "Polski Himalaizm Zimowy 2016-2020 im. Artura Hajzera" pojawił się komunikat: "Planowany powrót członków Narodowej Zimowej Wyprawy na K2 jest na 21 marca. Szczegóły podamy w późniejszym terminie."

Wiadomo, że przed uczestnikami wyprawy jeszcze 100-kilometrowy trekking do Askole, skąd udadzą się do Skardu. Następnie trzeba będzie poczekać na dobrą pogodę, aby polecieć samolotem do Islamabadu, a stamtąd już do Polski.

W momencie, kiedy cała karawana ruszy w kierunku Askole, kontakt z wyprawą będzie bardzo utrudniony, a w niektórych miejscach niemal niemożliwy. Do dyspozycji będą jedynie telefony satelitarne. Pod K2 jest świetne połączenie, ale tylko dlatego, że używano specjalnej anteny satelitarnej, ale ta wkrótce będzie zdemontowana.

W Polsce jest już Denis Urubko, który po samotnej próbie ataku szczytowego szybciej opuścił bazę i przebył taką samą drogę. Kilka dni temu ewakuowana została natomiast ekipa TVN-u. U operatora wystąpiło podejrzenie choroby wysokościowej.

ZOBACZ WIDEO: Denis Urubko o samotnym ataku na K2: "Nie chciałem, żeby ktoś mnie ratował, jak będą problemy"

Komentarze (1)
avatar
prawus
10.03.2018
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Teraz mysle że przyszedł czas na podjecie decyzji by tego typu ,, wyprawy ,, finansowali sobie sami wspinacze , ich prywatni sponsorzy czy dobrowolne fundacje zajmujące sie wspomaganiem tego ro Czytaj całość