Ogromne wyróżnienie za akcję ratunkową na Nanga Parbat. Polacy mają zostać odznaczeni przez prezydenta Francji

Członkowie ekipy ratunkowej z Nanga Parbat Adam Bielecki, Denis Urubko, Piotr Tomala oraz Jarosław Botor mają zostać odznaczeni Legią Honorową. Petycję ma otrzymać sam prezydent Francji, Emmanuel Macron.

Bartosz Zimkowski
Bartosz Zimkowski
śmigłowiec, który brał udział w akcji ratunkowej na Nanga Parbat Facebook / Na zdjęciu: śmigłowiec, który brał udział w akcji ratunkowej na Nanga Parbat

Piotr Paćkowski, polski alpinista, mieszkający we Francji, poinformował na Facebooku, że zakończyło się zbieranie podpisów pod petycją do prezydenta. Order Legii Honorowej mieliby otrzymać członkowie polskiej akcji ratunkowej. Petycja już została przekazana na ręce marszałka Senatu, który następnie prześle sprawę do prezydenta Macrona.

Według Paćkowiaka, order miałby otrzymać także Krzysztof Wielicki, który koordynował całą akcją. Na razie są to nieoficjalne informacje niepotwierdzone przez Francuzów.

To jednak nie wszystko. Najstarszy klub alpinistyczny na świecie, angielski "Alpine Club", także ma wyróżnić polskich ratowników oraz pakistańskich pilotów. Wszyscy mieliby otrzymać "Spirit of Mountaineering". Miałoby do tego dojść podczas Festiwalu Górskiego w Lądku Zdroju.

Z kolei order Legii Honorowej Polacy mogą otrzymać 14 lipca. Został on ustanowiony na początku XIX w. przez Napoleona Bonaparte. To najwyższe francuskie odznaczenie nadawane wybitnym i zasłużonym osobistościom. Dewiza orderu brzmi: "Honor i Ojczyzna". Po 1989 roku dostali go m.in. Jacek Kuroń, Andrzej Wajda i Bronisław Geremek.

Witold Bańka, minister sportu, zapowiedział, że wystąpi do prezydenta Andrzeja Dudy o przyznanie ratownikom odznaczeń.

Przypomnijmy, że Elisabeth Revol została uratowana przez polskich ratowników na wysokości ponad 6000 m na Nanga Parbat. Gdyby nie oni Revol nie udałoby się samodzielnie zejść. Nie udało się natomiast dotrzeć do Tomasza Mackiewicza, który pozostał na 7200 m.

ZOBACZ WIDEO: Denis Urubko o akcji ratunkowej na Nanga Parbat: "Gdy usłyszałem Revol, byłem taki szczęśliwy"
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×