"Tu nisko się dogadujemy". Denis Urubko o nowej wyprawie na K2

East News / Bartosz Krupa/Dzień Dobry TVN / Na zdjęciu: Denis Urubko
East News / Bartosz Krupa/Dzień Dobry TVN / Na zdjęciu: Denis Urubko

Zdobywca wszystkich ośmiotysięczników świata, Denis Urubko, czeka na zaproszenie do wzięcia udziału w kolejnej polskiej wyprawie zimowej na K2. - Nie chowamy do siebie żalu - zapewnia.

W tym artykule dowiesz się o:

Himalaiści Narodowej Zimowej Wyprawy na K2 w składzie: Krzysztof Wielicki (kierownik), Janusz Gołąb (kierownik sportowy), Maciej Bedrejczuk, Adam Bielecki, Jarosław Botor, Marek Chmielarski, Rafał Fronia, Marcin Kaczkan, Artur Małek, Piotr Snopczyński, Piotr Tomala, Dariusz Załuski i Denis Urubko, w piątek (10 maja) zostali laureatami 52. Konkursu Fair Play PKOl.

Trofeum za czyn "czystej gry" zespół odebrał za przeprowadzenie brawurowej akcji ratowniczej Elisabeth Revol i Tomasza Mackiewicza na Nanga Parbat w styczniu 2018 r.

Urubko w rozmowie z Pawłem Wilkowiczem z portalu sport.pl podkreślił, że w tym przypadku nie chodziło o sport, a humanizm. - Sport odegrał rolę o tyle, że byliśmy przygotowani dobrze do naszej wyprawy na K2, byliśmy w formie i mogliśmy na Nanga Parbat zrobić wszystko szybko i poprawnie. Gdybyśmy nie byli mocnymi sportowcami, to Elizabeth by tam zginęła - ocenił wspinacz wysokogórski.

ZOBACZ WIDEO: Adam Małysz: Kiedy słuchałem Włodzimierza Szaranowicza, miałem łzy w oczach

Podczas wywiadu nie mogło zabraknąć tematu kolejnej polskiej wyprawy na K2, która jest planowana zimą 2020 r. Urubko zapowiedział, że jest gotów wziąć udział w wyprawie. - Jeśli będzie zaproszenie, to pewnie że tak. Poczekajmy, mamy czas. We mnie cały czas jeszcze jest ogień - przyznał.

ZOBACZ: Nanga Parbat - zabójcza góra. Nardi czekał na Mackiewicza. Teraz sam zaginął >>

Rosyjski himalaista odniósł się też do sprawy konfliktu z Wielickim. - Mogliśmy się pokłócić o sport tam wysoko, ale tu nisko się dogadujemy. (...) Nie chowamy do siebie żalu. Co wcale nie oznacza, że się znów nie pokłócimy przy jakiejś okazji o sport - podsumował.

- Budżet samej wyprawy mamy zabezpieczony. Pozostają dodatkowe koszty wypraw dodatkowych, ale jestem spokojny, że uda się pozytywnie zamknąć trwające negocjacje. Jedno jest pewne: mamy dużego sponsora. Pewnie wkrótce zwołamy konferencję prasową i go oficjalnie zaprezentujemy - zdradził Wielicki w wywiadzie dla WP SportoweFakty - więcej TUTAJ.

Źródło artykułu: