"Nie chcieliśmy budzić kontrowersji". Mingma Gyalje Sherpa o zdobyciu K2

Dwa tygodnie po wejściu na K2 jeden z nepalskich bohaterów, Mingma Gyalje Sherpa, wyjaśnił, dlaczego wspinacze wyruszyli dopiero 21 grudnia.

Piotr Bobakowski
Piotr Bobakowski
Mingma Gyalje Sherpa Facebook / Mingma Gyalje Sherpa
"Postanowiliśmy odpoczywać 19 i 20 grudnia, a powodem była niekończąca się debata na temat tego, kiedy trwa prawdziwa zima (na ośmiotysięcznikach - przyp. red.) - w sezonie meteorologicznym (od 1 grudnia do 28/29 lutego) czy astronomicznym (od 20 grudnia do 20 marca). Nie chcieliśmy budzić kontrowersji, więc zdecydowaliśmy się rozpocząć wspinaczkę... 21 grudnia" - napisał w środę na Instagramie Mingma Gyalje Sherpa.

16 stycznia 2021 r. Mingma G., razem z dziewięcioma innymi nepalskimi wspinaczami, jako pierwsi w historii zdobyli K2 (8611 m n.p.m) zimą (więcej szczegółów TUTAJ).

W skład grupy wchodzili: Mingma Gyalje Sherpa, Nirmal Purja, Mingma David Sherpa, Gelje Sherpa, Sona Sherpa, Mingma Tenzi Sherpa, Pem Chhiri Sherpa, Dawa Temba Sherpa, Kili Pemba Sherpa i Dawa Tenjing Sherpa. Nirmal Purja wszedł na szczyt bez wspomagania tlenem (więcej TUTAJ).

Himalaista podkreślił, że rozpoczynając wyprawę wszyscy wierzyli w to, że mogą ją zakończyć sukcesem w ciągu trzech tygodni, jeśli pogoda pozostanie stabilna.

"Wspinaliśmy się bez klientów, co oznacza, że ​​musieliśmy nieść ze sobą mniej rzeczy. Nie musieliśmy wspinać się i schodzić, prowadząc klientów do aklimatyzacji i mogliśmy wspinać się szybciej. Nie spodziewaliśmy się też żadnej pomocy ze strony innej ekipy w zdobyciu szczytu. Mieliśmy dużo zaufania do naszego zespołu" - podsumował Mingma G.

ZOBACZ WIDEO: Prawdziwe legendy skoków narciarskich. Niezwykłe spotkanie po latach
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×