Getty Images / Lars Baron / Na zdjęciu: Krystyna Guzik

Krystyna Guzik nie zakończy kariery. "Zrobię to wtedy, gdy poczuję, że nie mam sił"

Łukasz Witczyk

Krystyna Guzik w środę po raz dwudziesty została mistrzynią Polski. Choć po nieudanym sezonie pojawiły się doniesienia, że 34-latka może zakończyć karierę, to ona sama rozwiała wątpliwości. Guzik chce startować co najmniej przez rok.

To nie był udany sezon dla Krystyny Guzik. W klasyfikacji generalnej Pucharu Świata zajęła 47. miejsce i pod tym względem była druga z Polek. To wynik daleki od możliwości doświadczonej biathlonistki, która dwa lata temu zmagania kończyła w gronie najlepszych dziesięciu zawodniczek na świecie.

W dodatku po powrocie z igrzysk w Pjongczangu Guzik zmagała się z chorobą, która wykluczyła ją ze startów w trzech ostatnich weekendach Pucharu Świata. Mimo to zdobyła złoty medal mistrzostw Polski w sprincie. Przed imprezą pojawiły się doniesienia, że to może być jeden z ostatnich startów Guzik w karierze.

Polka zdementowała te informacje i uspokoiła swoich fanów. - Karierę zakończę dopiero wtedy gdy poczuję, że nie mam sił i nie da się ze mnie już nic więcej wycisnąć. Póki co wciąż mam wolę trenowania i startowania. Jeżeli zdrowie i życie prywatne ułoży się na tyle, że będę miała szansę kolejnych startów w Pucharze Świata to zrobię wszystko by się to udało - stwierdziła Guzik w rozmowie z portalem biathlon.pl.

- Zobaczę jeszcze jak będzie wyglądało szkolenie przed najbliższym sezonem. Jeśli będzie szansa się dobrze przygotować to chcę kontynuować karierę jeszcze przynajmniej przez rok. Motywacją jest dla mnie Magda Gwizdoń, która ma w sobie tyle entuzjazmu i sił, że nie chcę być pod tym względem gorsza od niej - dodała Guzik.

ZOBACZ WIDEO Adam Małysz ocenił szanse Jana Ziobry na powrót do skakania
 

< Przejdź na wp.pl