PAP / Marcin Cholewiński / Na zdjęciu w środku: Adam Kownacki

Kownacki powinien zakończyć karierę? Znany promotor zabrał głos

Waldemar Ossowski

Adam Kownacki na gali w Nowym Jorku doznał trzeciej porażki z rzędu. Marzenia Polaka o mistrzostwie świata w wadze ciężkiej prysły. "Szkoda, że ktoś koło niego nie miał więcej pomysłu i planu" - pisze na Facebooku promotor Andrzej Wasilewski.

Adam Kownacki i Ali Eren Demirezen dali kibicom emocjonujący pojedynek. Polak rozpoczął dobrze, wygrał początkowe rundy, ale później oddał inicjatywę Turkowi i ostatecznie przegrał po jednogłośnej decyzji sędziów. 

- Mam dwoje dzieci. Muszę porozmawiać z żoną, co dalej. Nie chciałbym zakończyć w ten sposób. Chciałbym jeszcze jednej, zwycięskiej walki - powiedział tuż po walce "Babyface". 

Pięściarz urodzony w Łomży ma na swoim koncie 20 wygranych i 3 porażki. Jeszcze trzy lata temu poważnie mówiło się, że może zawalczyć o mistrzowski pas w kategorii ciężkiej. 

ZOBACZ WIDEO: Romanowski o kulisach KSW i wybrykach w reprezentacji, Śmiełowski o Kaczmarczyku 

"Kariera Adama Kownackiego dobiega chyba powoli do końca. Wielkim sercem i ambicjami przykrywał nie za duże umiejętności. Szkoda, że ktoś koło niego nie miał więcej pomysłu i planu. Tak czy inaczej Adam, szacunek!" - napisał na Twitterze szef grupy Knockout Promotions, Andrzej Wasilewski

Zdaniem największego promotora boksu w Polsce Kownacki nie miał szans, aby zostać mistrzem świata. "Adam nie miał żadnych podstaw do tego, żeby zostać mistrzem świata. Napisałem, że jego kariera, długo prowadzona dobrze, w ostatnich walkach była prowadzona raczej bardzo słabo" - dodał Wasilewski. 

Czytaj także:
Co za seria Polaka! Pokonał byłego mistrza
Mateusz Gamrot czy Beneil Dariush? Bukmacherzy wskazali faworyta

< Przejdź na wp.pl