PAP / Na zdjęciu: Mariusz Wach

Mariusz Wach: Mam za sobą rozmowę z promotorem Wildera, walka o tytuł to mój cel

Michał Bugno

- Mam za sobą rozmowę z promotorem Deontaya Wildera. Moje losy mogą się różnie potoczyć. Na pewno starcie o tytuł to mój cel, zresztą taka batalia jest pewna - przekonuje Mariusz Wach w rozmowie z serwisem sport.tvp.pl.

Od kilku dni Mariusz Wach przebywa w Anglii, gdzie sparuje z Anthonym Joshuą. Brytyjczyk 29 kwietnia zmierzy się na Wembley z Władimirem Kliczko, a stawką walki będą trzy mistrzowskie pasy wagi ciężkiej federacji IBF, IBO i WBA.

- Jestem weteranem sparingów i choć teraz trenuje z Joshuą, to już na mnie nie robi to większego wrażenia. Na pewno jest to jednak kolejne fajne doświadczenie i duże wyróżnienie. Niewykluczone przecież, że wkrótce Joshua będzie posiadaczem kilku mistrzowskich pasów w wadze ciężkiej - podkreśla Mariusz Wach w rozmowie z sport.tvp.pl.

Wach nie ukrywa, że jego celem również jest dojście do kolejnej walki o pas mistrza świata.

- Nie chciałbym na razie nic zdradzać, by nie zapeszyć. W ringu pojawię się przed jesienią, jednak nie będzie to jeszcze walka o tytuł, ale kto wie - może za 2-3 pojedynki po raz trzeci stanę przed szansą zdobycia mistrzowskiego pasa. Mam za sobą rozmowę z promotorem Deontayem Wilderem, moje losy mogą się różnie potoczyć. Na pewno starcie o tytuł to mój cel, zresztą taka batalia jest pewna jak to, że po piątku jest sobota. Pytanie tylko kiedy - mówi 37-letni Wach.

Jego aktualny rekord to 33 zwycięstwa i 2 porażki. Wach przegrał jedynie z Władimirem Kliczko oraz z Aleksandrem Powietkinem.

ZOBACZ WIDEO: Siedziała w więzieniu, poniżała rywalki. Teraz zmierzy się z polską mistrzynią  

< Przejdź na wp.pl