East News / PA Wire/PA Images / Na zdjęciu: Władimir Kliczko

Znamy kwotę, jaką Władimir Kliczko mógł zgarnąć za rewanż z Anthonym Joshuą

Waldemar Ossowski

Władimir Kliczko (64-5, 53 KO) na początku sierpnia pożegnał się z zawodowym ringiem i kibicami, ogłaszając przejście na sportową emeryturę. Jak się okazuje, "Dr Stalowy Młot" mógł za rewanż z Anthonym Joshuą otrzymać nawet 20 milionów dolarów.

Kliczko 29 kwietnia tego roku stoczył ostatnią walkę. Jego rywalem na stadionie Wembley był mistrz świata federacji IBF, Anthony Joshu. Młodszy ze słynnych ukraińskich braci dał z Brytyjczykiem kibicom niesamowite widowisko i po wyniszczającym pojedynku został znokautowany w 11. rundzie.

Kiedy niemal wszystko wskazywało na to, że w drugiej połowie 2017 roku dojdzie do rewanżu Kliczki z Joshuą, ten pierwszy zdecydował się jednak zawiesić rękawice na kołku. Były dominator wagi ciężkiej w boksie, decyzję tłumaczył spadkiem motywacji sportowej, w porównaniu do poprzednich lat. Pieniądze, które mógł on jednak zarobić w drugim starciu z Joshuą byłyby ogromne. Władimir Kliczko wyznał niemieckiemu dziennikowi Bild, że suma miała wynieść aż 20 milionów dolarów. 

- Tak naprawdę miałem tysiące powodów, żeby wziąć ten rewanż, lecz z drugiej strony wiele innych, by odejść na emeryturę. Zrozumiałem w końcu, że nie mam już takiej motywacji sportowej i ambicji, jaką miałem wcześniej. Za rewanż mogłem zarobić dwadzieścia milionów dolarów, ale nawet ta suma nie była dla mnie motywacją i nie zmieniła mojej decyzji. Gdybym pozostał w boksie tylko dla pieniędzy, tak naprawdę oszukiwałbym już wtedy sam siebie - powiedział Kliczko.

ZOBACZ WIDEO Kamila Lićwinko: Pierwszy raz w życiu wygrałam sama ze sobą 

< Przejdź na wp.pl